Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Zbiórka trwała rok :(
Udało się w końcu nazbierac na zaległe i to duze faktury za leczenie Stefana. Stefan niestety nadal jest w naszej kociarni, szuka pilnie domu tymczasowego. Troszkę prrzybrał na wadze. Zdrowotnie jednak ma sie dobrze :)
Dziękujemy za Państwa pomoc!
Stefan miał wyjety drut po kilku miesiacach ale tylko jeden. Drugi zostaje na zawsze bo siedzi wewnatrz jamy szpikowej w kosci piszczelowej. Taki miał po prostu rodzaj złamania. Zabieg kosztował ok. 300zł.
Stefan nie zdołał zebrać na poprzednie faktury z gabinetu Hiron. Trafił tam jako powypadkowy dzikusek.
Stefan trafił w marcu jako dzikusek po wypadku do Kliniki Hiron w Augustowie. Został w klinice na stacjonarnym leczeniu. Łapa jest złamana w dwóch miejscach.
Stefanowi założono druty, by kość się zrosła. Niestety od tamtego czasu kość nie zdążyła się zrosnąć. Za 2-3 miesiące będziemy musieli powtórzyć RTG, by sprawdzić, czy kość się zrosła, wtedy dopiero będzie można wyjąć druty. W międzyczasie Stefan się oswoił. Biedak siedział w klatce 3 miesiące. Poproszono nas zatem o pomoc i odebraliśmy go z kliniki. Stefan został wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony, jest po testach Fiv/Felv. Wykonano również rozszerzone badania krwi. Teraz jeszcze zbieramy kał do badań.
Musimy opłacić zabiegi i leczenie stacjonarne Stefana w klinice. Do tej pory kwota urosła do 2 700 zł! Zbieramy również na jego utrzymanie. Dlatego prosimy Państwa o pilną pomoc.
Pamiętajcie, że utrzymujemy się jedynie z darowizn. Dziękujemy w imieniu Stefana za pomoc!
Ładuję...