Na przetrwanie

Kochani, zwracamy się z gorącą prośbą o wsparcie finansowe w utrzymaniu i leczeniu naszych 120 koteczków.

Dziś już wiemy, że bez cudu , który się może tutaj wydarzy nie damy rady sami wyżywić i leczyć takiej ilości zwierząt  oraz  przetrzymać nadchodzącą zimę a już tym bardziej pomagać kolejnym potrzebującym kotom.

Bardzo pragniemy nadal działać i dokonywać cudów jak na tym zdjęciu gdzie widać metamorfozę Lucjanka i Iryska. 

Kochamy to co robimy a ponad wszystko kochamy kociaki. 

Koty Sieroty 8 lat temu zostały utworzone przez grupę wolontariuszy, którym nie był obojętny los bezdomnych zwierząt w naszym mieście Jastrzębiu-Zdroju i okolicach.

Z dniem 30.11.2023 r. udało nam się przekształcić naszą Grupę Koty Sieroty w pełnoprawne Stowarzyszenie Koty Sieroty z własnym KRS oraz rachunkiem bankowym. Pozwoliło nam to sformalizować i lepiej zorganizować działania, które podejmowaliśmy od wielu lat.
Na naszym profilu FB https://www.facebook.com/kotysieroty można zobaczyć nasze codzienne zmagania i utwierdzić się w przekonaniu, że pomagamy bardzo skutecznie ogromnej ilości zwierząt, a wszystkie zebrane fundusze przeznaczamy wyłącznie na pomoc zwierzętom.
Wszyscy członkowie Stowarzyszenia pracują bez żadnych materialnych wynagrodzeń, wyłącznie na zasadzie wolontariatu, a działalność organizacji ma wyłącznie charakter non-profitowy.
Pod naszą opiekę trafiają głównie zwierzęta porzucone przez swoich dotychczasowych właścicieli, nieradzące sobie w życiu na ulicy, osamotnione w wyniku śmierci opiekunów, poszkodowane w wypadkach komunikacyjnych, okaleczone przez inne zwierzę, skrzywdzone przez człowieka.
Prowadzimy bardzo skutecznie adopcje zwierząt, przez okres 8 lat przeszło przez nasze ręce tysiące kotów, którym w większości znaleźliśmy domy. Realizujemy programy kastracji kotów uczestnicząc w projektach związanych z ograniczeniem zjawiska bezdomności.
Naszym zadaniem jest również podejmowanie interwencji na podstawie zgłoszeń, dotyczących każdej krzywdy dziejącej się bądź wyrządzonej zwierzętom w naszej okolicy.
Utrzymujemy porzucone, bezdomne zwierzęta, często okaleczone i chore do czasu ich wyleczenia. Nasze zwierzaki mogą liczyć na profesjonalną pomoc weterynaryjną, karmę dostosowaną do potrzeb i ewentualnego schorzenia, wygodne, ciepłe pomieszczenia
i dużo miłości ze strony osób, które się nimi opiekują, a przede wszystkim, poprzez adopcje dostają szansę na nowe, lepsze życie.
Wszyscy członkowie oraz wolontariusze naszego Stowarzyszenia to ludzie wielkiego serca, pełni empatii do braci mniejszych oraz pasji, jesteśmy ogromnie dumni z tego, co udało nam się zrobić do tej pory, chociaż na co dzień to bardzo ciężka i żmudna praca. Uczucia wielkiego żalu i bezsilności przeciwko ludzkiej bezmyślności, okrucieństwu, bezduszności mieszają się z ogromną radością, gdy nasi podopieczni zdrowieją i okazują nam swoją wdzięczność, aż wreszcie zdobywają serca dobrych i wrażliwych ludzi i odchodzą do nowych domów.
Obecnie pod naszą opieką znajduje się około 120 kotów, a koszty utrzymania jakie ponosimy to około 35.000 zł miesięcznie.
Regularnie same organizujemy bazarki, na których wystawiamy i sprzedajemy rzeczy podarowane nam przez darczyńców. Dzięki bazarkom zbieramy fundusze na pokrycie bieżących opłat u weterynarzy oraz na zakup karmy i żwirku, mediów.
Jak wszystkie pro-zwierzęce organizacje, borykamy się z problemem ograniczonego budżetu, Zbierane przez nas środki ciągle są zbyt małe by zabezpieczyć wszystkie potrzeby zwierząt, tym bardziej, że w ramach naszej działalności również kastrujemy i sterylizujemy zwierzęta, których właścicieli nie stać na podstawowe zabiegi weterynaryjne. Dotyczy to osób starszych i niezaradnych życiowo, głównie na wsiach.
Ponieważ nie prowadzimy działalności gospodarczej, abyśmy mogli nadal pomagać potrzebującym zwierzętom, sami bardzo potrzebujemy pomocy w postaci wsparcia finansowego.
Tylko dzięki Państwa pomocy, o którą bardzo prosimy jesteśmy w stanie nadal pomagać.
Nawet najmniejsza kwota jest dla nas bardzo cenna i za każdą, najmniejszą pomoc bardzo dziękujemy.