Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Po dłuższym czasie w domu tymczasowym i pomocy behawiorysty p. Grzegorza z Gliwic sunia znalazła dom :)))
Dziekujemy bardzo Państwu za pomoc dla niej ❤❤❤
Poniżej zamieszczamy kilka zdjęć z nowego domu 😁
"Błagamy o pomoc dla tej biednej suczki. Bez Waszej pomocy będzie kolejnymi przestraszonymi oczami patrzącymi z budy, które każdy omija, szukając psa do adopcji...".
Są sytuacje, gdzie najpierw pomagamy, a potem myślimy, czy damę radę. Jedno wiemy - napewno bez Was nigdy sami nie damy rady... Opowiemy Wam krótką historię młodej suni, która trafiła pod nasze skrzydła...
Shendy, bo takie imię dostała, trafiła do nas w bardzo złym stanie psychicznych i fizycznym. Wyłapywanie jej trwało kilka dni. Sunia biegała po ogromnym terenie bez jedzenia i picia. Sam zapach człowieka ją przerażał. Nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Wolała nie jeść i nie pić niż mieć z nim jakikolwiek kontakt. Tylko ona wie, co złego ją spotkało i dlaczego tak panicznie reaguje, szczególnie gdy widzi mężczyznę...
My się tego już nie dowiemy.
Wszelkie próby odłowienia kończyły się niepowodzenie. Na szczęście w końcu się udało. Została złapana na klatkę łapkę przez hycla i przywieziona do schroniska.
Strasznie przestraszona, wychudzona i zapchlona. Schronisko to nie najlepsze miejsce dla żadnych zwierząt, a tym bardziej dla wylęknionych psów, które nie poradzą sobie w hałasie, zza krat oraz z brakiem stałego kontaktu z członkiem. Pracownik poprosił nas natychmiast o pomoc, a my bez wahania zabraliśmy ją do domu tymczasowego.
Teraz czeka nas bardzo, bardzo długa praca nad jej zaufaniem do ludzi i świata. Boi się każdego ruchu i odgłosu. Ze strachu sika pod siebie i siedzi cały czas w kącie. W obecności człowieka nie zje ani się nie napije.
Shendy dostała natychmiastową, podstawową pomoc weterynaryjną. Została już odrobaczona i odchylona oraz wykąpana, ponieważ była cała w odchodach pasożytów.
Kochani prosimy o pomoc. Psina potrzebuje szczegółowych badań, sterylizacji, a przede wszystkim pomocy behawiorysty, który pomoże nam zrobić z niej normalnego, szczęśliwego psa. Każda nawet najdrobniejsza wpłata to krok w jej lepszą przyszłość. Razem możemy więcej!
Ładuję...