Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani Darczyńcy,
przepięknie dziękujemy za pomoc dla Misia, dzięki Wam nie cierpi, teraz możemy szukać mu domu,
jesteśmy ogromnie wdzięczni
Misiu już przeszedł operację oczka, bardzo dobrze ją zniósł, zrobił się spokojniejszy, już nic go nie boli.
Bardzo dziękujemy za pomoc, ale dalej musimy o nią prosić, pozostał dług w klinice, pierwsza operacja już opłacona, jeszcze druga.
Dziękujemy pięknie
Mamy wśród naszych biedusiów Misia, który jest zwierzęciem z traumami, ogromnie skrzywdzonym. Mieszka u naszej przyjaciółki Ewy, która zapewniła opiekę tymczasową kilku naszym pieskom. Misiu jest pieskiem, który często reaguje agresją, ma zaufanie tylko do jednej z córek opiekunki, generalnie jest niełatwo zapiąć mu smycz, nie mówiąc o kagańcu.
Wczoraj sytuacja stała się bardzo niebezpieczna, zagrażająca zdrowiu i życiu pieska. Od pewnego czasu miał problemy z wypróżnianiem. Płakał, krzyczał, coś było bardzo źle. Być może ma problemy z prostatą, bo Misiu jest niemłodym pieskiem, być może jakiś guz w jelitkach. Trzeba było natychmiast interweniować.
Pojechał do kliniki na nocny dyżur. I wszystko byłoby ogarnięte, gdyby nie nasze straszne długi. W ostatnim czasie to trzeci nasz piesek, który ciężko zachorował. Boimy się myśleć, jaka będzie faktura za leczenie Misia.
Musimy prosić o pomoc, nie mamy żadnych dotacji, możemy pomagać wyłącznie z darowizn dobrych ludzi. Błagamy Was o pomoc dla Misia, bardzo ważne są wszystkie datki, choćby parę złotych. Bardzo dziękujemy, jak tylko dostaniemy wieści z kliniki, będziemy natychmiast o wszystkim informować.
Ładuję...