Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
:( łzy napływają do oczu. 2 tyg walki o życie zakończone porażką. Pocieszające jest tylko to że odeszła kochana, w swoim legowisku, głaskana przez swoją opikienkę.
Tak bardzo walczyłyśmy, tak bardzo chciałyśmy aby i tym razem się udało :(.
Nerki przestały prawidłowo funkcjonować.
Poznajcie Małą - około 9-letnią sunię, która w ostatniej chwili wygrała ze śmiercią... Małą poznaliśmy w gabinecie weterynaryjnym, gdzie była leczona po operacji. Niestety, zbyt mały kołnierz i brak zainteresowania psem doprowadziły do stanu jak poniżej.
Mała nie był w stanie sama jeść, chodzić, wstać, załatwić się. Wbrew zdrowemu rozsądkowi i ogromnemu długowi w klinikach, nie mogliśmy jej zostawić na pewną śmierć...
Pojechaliśmy z Małą na konsultację do Warszawy, gdzie okazało się, że sunia jest na granicy sepsy i problem z nerkami, jest najmniejszym problemem. Dostaliśmy leki, mnóstwo kroplówek. W węzłach chłonnych widać guzki. Jednak nie możemy nic zrobić, dopóki badania krwi się nie poprawią... Wróciliśmy z Małą i dzięki poświęceniu wolontariuszy, którzy podawali jej leki, i kroplówki. Stan Małej minimalnie się polepszył. Rana zaczęła się goić i teraz wygląda tak:
Nas czeka dalsza walka o zdrowie Małej - dalsza diagnostyka oraz przetoczenie krwi. Jednak bez wsparcia finansowego nie możemy działać - żadna klinika nam nie pomoże... Błagamy o pomoc dla Małej.
Ładuję...