Sunia Żuża potrzebuje natychmiastowej pomocy, nie bądźmy obojętni!

Nasza nowa podopieczna to piesek, który od urodzenia żył na ulicy, dlatego wolontariusze z wielkim trudem usiłowali ją odłowić, akcja na szczęście zakończyła się sukcesem i psina od razu została odwieziona do lecznicy weterynaryjnej.

Decyzję o odłowie Żuży podjęto ze względu na poważny uraz oka pieska. Niestety, weterynarze powiedzieli, że sprawa jest na tyle poważna, że oczka uratować się nie da. Sunia miała zrobione niezbędne badania krwi i jest przygotowywana do operacji, po której jakiś czas spędzi w lecznicy pod czujnym okiem lekarzy. Będzie miała zmieniane opatrunki oraz przejdzie długotrwałe leczenie farmakologiczne. Piesek jest osłabiony, ale na szczęście je samodzielnie. Jest wypłoszona i nieufna, ale mamy nadzieję, że uda nam się ją okiełznać.

Kochani, bardzo liczymy na Wasze wsparcie. Operacja oraz lekarstwa to kosztowna sprawa i bez Waszej pomocy będzie nam bardzo ciężko poradzić sobie z leczeniem wszystkich naszych podopiecznych. Pamiętajcie, liczy się każdy grosz!

Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o opłacenie operacji i leczenia psinki Żuży.