Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, jesteśmy na interwencji w Powiecie Źnińskim. Właściciele się wyprowadzili około 5 lat temu, sunia została od tego czasu sama. Ponoć raz na tydzień/dwa/trzy tygodnie przyjeżdżają sprawować opiekę!
Jeśli sprawowanie opieki ma wyglądać w ten sposób, że sunia ma się odżywiać chlebem, a w okresie zimowym poić się wylizując lód w całkowicie zamarzniętych garnkach wody... to my nie mamy pytań. Wezwaliśmy na miejsce policję z Żnina która, uruchomiła miejscowy PIW. Nie pozwolimy na taki dalszy los suni, zabieramy ją...
Sunia jest już pod opieką weterynarza, przeszła badania. BCS 2/9! Znaczny ubytek masy mięśniowej, wyczuwalne i widoczne żebra, w sierci liczne odchody pcheł. Kontaktowaliśmy się z właścicielami, słuchamy coraz to innych tłumaczeń najpierw wizyta raz na tydzień, później co 3/4 dni... kiedy dowiedzieli się, że sunia jest zabierana, nagle u niej byli wczoraj. No cóż, dziś i wczoraj mieliśmy odwilż a miski nadal lód trzyma... Tak to nie będzie dalej wyglądać.
Sunia jest już bezpieczna, przebywa w naszym DT, niestety utrzymuje się podwyższona temperatura ciała. Jesteśmy po pierwszej wizycie weterynaryjnej wiemy, że to nie koniec. Otworzyliśmy zbiórkę, aby móc realnie zagwarantować jej pomoc weterynaryjną i bytową. Dziękujemy za wsparcie i udostępnienia.
Ładuję...