Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, z całego serca dziękujemy Wam za wsparcie dla Suni !❣️ Malutka pojechała wczoraj do domu tymczasowego. Rany stopie się już wygoiły, ale nadal w łapce jest silny przykurcz, który trzeba będzie koniecznie wyeliminować za pomocą intensywnej rehabilitacji. Będzie to możliwe dopiero wtedy, kiedy uda się oswoić malutką „dzikuskę” na tyle, żeby bez większych oporów pozwalała na wykonywanie skomplikowanych ćwiczeń i zabiegów terapeutycznych. Sunia przeszła konsultacje ortopedyczną, w wyniku której doktor stwierdził, że ma prawidłowo funkcjonujące stawy, a stan nogi jest konsekwencją bardzo dawno doznanego urazu stopy i palców, który niestety oddziaływał na układ mięśniowo-naczyniowy długotrwale. Sunia w tym czasie nie obciążała kończyny, bo nosiła ją ciągle w górze. Z tego powodu powstał bardzo znaczny przykurcz i doszło do zaniku mięśni. Nie wiadomo na ile rehabilitacja poprawi stan kończyny, ale to najmniej inwazyjna z proponowanych metod terapii, która może przyczynić się do znacznego złagodzenia obecnych problemów, ale tylko wtedy, jeśli uda się skłonić psinkę do „współpracy”. Sunia zaczęła trochę przybierać na wadze, a kondycja jej skóry poprawiła się, dzięki specjalistycznej karmie weterynaryjnej oraz po wdrożeniu kąpieli leczniczych. Jej stan jest na tyle dobry, że mogła zostać przeniesiona do domu tymczasowego, co jest bardzo wskazane dla jej psychiki. Trzymajcie proszę kciuki za malutką, aby mogła jak najszybciej wrócić do zdrowia i wyzbyć się leku oraz głęboko zakorzenionych traum!
W dniu wczorajszym prosto z głębi lasu przyjechało do nas to psie dziecko.
Nie wiemy jak długo tam była, być może od urodzenia. Sunia to sama skóra i kości, waży jedynie 5 kg, a do prawidłowej wagi brakuje jej przynajmniej drugie tyle. Ma zmiażdżoną stopę, setki kleszczy, pchły, jest zarobaczona, odwodniona i ma uszkodzoną wątrobę.
Jest tak wystraszona, że kiedy człowiek wyciąga rękę ona automatycznie siusia pod siebie, nie wiemy co przeszła ale wiemy, że wspólnie z Wami możemy dać jej szanse na nowe lepsze życie.
Zbiórka została utworzona na pokrycie kosztów leczenia maleństwa.
Ładuję...