Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szeja ma dom :) Zamieszkała w Niemczech :)
Poniżej wrzucamy wyniki, gdzie w wymazie wyszła pałeczka ropy błękitnej oraz bakterie beztlenowe :(
Ucho podczas toalety dzisiejszej praktycznie odpadło. Trzeba było całkowicie amputować.
Prawdopodobnie sunię czeka jeszcze jedna operacja polegająca na wyszyciu kanału słuchowego zewnętrznego.
Podlasie, gmina Szumowo.
Wyjeżdżając z przytuliska , po ogarnięciu zwierząt i jadąc do domu... Szła starą drogą, po drugiej stronie trasy S8. Noga za nogą, w nienaturalnej pozycji, jakby każdy ruch sprawiał jej ból.
Pazury strasznie długie, zmiany skórne na łapach i ten niesamowity smród gnijącego ciała.... Uwierzcie, coś okropnego. Ucho oraz skóra za uchem gnije, smród ropy oraz martwej tkanki. Mnóstwo dziur, większych i mniejszych. Rany od pogryzień, które sprawiały jej niesamowity ból. Chipa brak, wiek około 5-6 lat.
Koszt dzisiejszej wizyty u weterynarza to tysiąc złotych. Oczyszczanie rany, leki, antybiotyki.
Niestety, ale ucho będzie do amputacji:( Tuż przy samej nasadzie.
W wynikach wyszła anemia, podejrzenie świerzbowca na skórze.
Przed nią długa droga by doszła do siebie. Za kilka dni kontrol. Została zabezpieczona przeciwbólowo. Co dalej? Teraz czekamy na działanie leków by nie wdała się sepsa i będzie przygotowana do amputacji ucha.
Pomóżcie nam jej pomóc. To kolejny psiak na naszej drodze, który potrzebuje pilnie pomocy.
Ładuję...