Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam za wsparcie naszej Suzi! Dziś nasza podopieczna jest już szczęśliwa na kanapie u boku kochających ludzi, dziękujemy <3
Suzi, bo takie zyskała u nas imię - trafiła do nas w 11 października w środę po południu na zlecenie Urzędu w Jaworze, kiedy tylko przyjechała na Pogodną 3 - naszym oczom ukazała się bardzo przerażona młoda suczka w stanie dramatycznym...
Jak się okazało, nasza nowa podopieczna ma około roku, a przez większość dotychczasowego życia bardzo cierpiała. Taki stan nie zrobił się z dnia na dzień, było to zaniedbanie przez kilkanaście tygodni.
Suczka ma podejrzenie nużycy młodzieńczej, atopii, malassezii. Trafiła do nas bardzo zarobaczona z pchłami i wszami na ciele. Bardzo duże ubytki w sierści, a skóra bardzo jej się łuszczy i pęka, nawet nie chcemy sobie wyobrażać, jaki jest to ból dla tego malucha!
To jeszcze psie dziecko, a taki los dotychczas ją spotkał - przed nią bardzo długa walka.
Na ten moment Suzi dostaje antybiotyki, lada moment rozpocznie lecznicze kąpiele, natomiast w międzyczasie pobierzemy jej także krew.
Suczka musi dostawać specjalną hipoalergiczną karmę, która jest bardzo droga, dlatego prosimy o wsparcie nas w tej walce.
Mała Suzi jest bardzo wystraszona, widać, że chciałaby nawiązywać kontakt z człowiekiem i jest nas ciekawa, lecz jeszcze potrzebuje odrobiny czasu. Pomożecie?
Ładuję...