Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szkielecik wisiał przy budzie pewnie od dwóch lat. Tyle ma według właścicieli, obok niego przy budzie jego koleżanka w niedoli, 15 letnia suczka... Buda z desek, nieocieplona, żadnej, nawet najzwyklejszej szmaty nie było na wejściu, żeby zasłonić zbyt duży otwór budy i uchronić przed wpadającym do środka mrozem. Miski puste, wiadomo woda zamarza po co ją dawać w ogóle... Właściciel nie wie dlaczego pies jest takich chudy. Przecież żre pełne miski dobroci, a weterynarz wpisuje w kartę wizyty "niedowaga BCS 1" to jest koniec skali, nie ma nic gorszego. Pazury przerośnięte, drapie się tak, że ciężko zrobić zdjęcia. Zżerany przez pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne.
Psy są już pod naszą opieką. Oba.
Właściciele nie wiedzą co się właściwie stało i dlaczego. Nawet odwiedzają Komendę Policji ze skargą na TOZ. Żądają wydania dokumentów, informacji, gdzie są psy, skąd można je odebrać.
A my mówimy nigdzie. Chyba, że zasądzi tak sąd. Bo to możemy obiecać, że spotkamy się w sądzie. Dziś złożyliśmy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami.
Pod choinką powinno znajdować się prezenty, a nie długi... Prawie już udało się wyjść na prostą. Nie ma długów, ale bardzo nie chcemy, żeby powstały kolejne. A ta faktura niestety je wygeneruje. Nie mamy środków, aby ją zapłacić. Przecież trzeba na bieżąco kupować karmę, to jest nasz priorytet.
Pomożecie nam, nie mieć długów na święta?
Ładuję...