Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Lady... zdiagnozowana, bezpieczna, kochana przez swoich ludzi.
Lady przeszła szereg badań, leczenia skóry, leczenia uszu, leczenia jelit - nie miałyśmy czasu aktulizować i informować na bieżąco.
Badania Lady już dawno przekroczyły kwotę zbieraną. Może ktoś z Państwa chciałby się dołożyć do jej życia?
Lady była maszynką do rodzenia. Rodziła gdzieś w ciemnej komórce i tak mijały lata… W końcu starą, chorą i zaniedbaną wyrzucono w lesie… Zużyła się, przestała przynosić pieniądze… w takim stanie trafiła do schroniska. Mamy szansę uratować Lady. Zgłosił się dom, który adoptuje tą wyniszczoną sunię. Po naszej stronie pozostaje pokrycie kosztów diagnostyki i leczenia Lady.
Sama diagnostyka (krew, RTG, USG) to koszt ponad tysiąc złotych. Wycięcie każdej z listw - po 1.500 zł. Koszty nie są małe, ale Lady to tak poczciwa i wyniszczona sunia, cieszymy się, że w końcu będzie kochana. Wierzymy, że uda nam się jej pomóc.
Przypominamy jej historię, którą jakiś czas temu opowiedziałyśmy na naszym Facebook'u:
Nie będziemy Was oszukiwać - Lady jest w opłakanym stanie. Skóra cała pokąsana pchłami, sierść w tragicznym stanie. Uszy tak spuchnięte i bolące, że ledwo było widać środek. Listwa mleczna w guzach. Ile ma lat? Bóg jeden wie, bo skala zaniedbań jest ogromna… A Lady jest niesamowitą sunią. Pokorną, twardą jak skała, bo choć tyle przeżyła chęci do życia ma ogromne.
Nie straciła zaufania do człowieka… kocha Wolontariuszy przeogromnie. W końcu ktoś dał jej namiastkę miłości. Lady uwielbia spacery, widać że chłonie nowe życie. Zza krat, a jednak lepszy czas niż przed schroniskiem. O losie.
Lady nie potrzebuje wiele - kochającego miejsca, zwykłych spacerków i człowieka. Oraz kompleksowej opieki weterynaryjnej. Prosimy pomóżcie Lady i nam!
Ładuję...