Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, bardzo dziękujemy za Wasze wsparcie finansowe dla Szarki!
Na konto Szarki wpłynęła kwota 1097,92 zł.
Przeznaczymy ją na opłacenie należności za dwa miesiące hotelikowania tej ślicznej panienki!
Poznajcie Szarkę - suczkę, która urodziła się jako jedno z przeszło 40 psów na posesji ludzi, którzy serce dla zwierząt mieli, ale ani pieniędzy na ich utrzymanie, ani wiedzy o ich potrzebach, ani świadomości o konieczności kastracji.
Stado psów rządziło się swoimi prawami, z których najważniejsze brzmiało: wygrywa najsilniejszy. Drugie w kolejności: nie ufaj nikomu. Jakimś cudem Szarce udało się przeżyć wiek szczenięcy unikając śmierci z rąk obecnej tam parwowirozy, zagryzienia przez psy dominujące i wycieńczenia z braku właściwego pokarmu. Tak dobiła do pierwszych urodzin.
Doczekała cudu - przypadkowo o stadzie dowiedziała się nasza wolontariuszka, została zorganizowana pomoc na szeroką skalę (trwa ona do dziś). Zwierzęta zostały objęte opieką weterynaryjną, wykastrowane, zostały dostarczone budy i pełnowartościowa karma. Rozpoczął się żmudny etap socjalizacji tych półdzikich psiaków.
Z niektórymi poszło szybciej, z innymi dłużej, część z nich mocno się opierała, a dwie suczki do tej pory zrobiły niewielkie postępy. Szarka opierała się mocno, ale widać było, że dobrze rokuje, potrzebuje jedynie stałej pracy, której my nie byłyśmy w stanie jej zapewnić. Została podjęta decyzja o przeniesieniu małej do hoteliku z doświadczoną behawiorystką. Nasza zdystansowana dzikuska pod okiem Przewodniczki pokazuje się z coraz lepszej strony i wszystko byłoby idealnie, gdyby nie jeden mały szkopuł: permanentnie nie mamy na ten hotelik pieniędzy.
Szarka ma tylko 3 stałe deklaracje, na łączną kwotę 125 zł miesięcznie, a jej utrzymanie to 510 zł. Do tej pory łatałyśmy jej debet z organizowanych przez nas bazarków, ale ostatni bazarek musiał podreperować na szybko konto wiejskiego stada. Dla niej nie mamy obecnie nic. Nie może wrócić do stada, póki co nie ma żadnego zainteresowania jej adopcją, dlatego bardzo, bardzo prosimy o pomoc w jej utrzymaniu - o najmniejsze nawet wpłaty, które pomogą nam przetrwać ten finansowy kryzys. Zbiórka jest ustawiona na 1500 zł- to pozwoli nam opłacić trzy miesiące pobytu w hoteliku, później znowu zorganizujemy bazarek i jakoś to będzie.
A może zdarzy się cud i ktoś wreszcie dostrzeże w szarej Szarce piękną, kolorową duszę i gotowość do wspólnego życia ze "swoim" człowiekiem? Mamy na to nieustającą nadzieję, bo Szarka zrobiła wielki krok w kierunku ludzi - pora teraz na nas! To link do jej wydarzenia tutaj.
Wszystkim, którzy zechcą zauważyć Szarkę i jej pomóc serdecznie DZIĘKUJEMY!
Ładuję...