Czy damy radę przetrwać?

Czy damy radę przetrwać?  Czy moje dzieci przeżyją? Ta mała przerażona suczka pojawiła się niewiadomo skąd przy drodze w lesie w jednej z mazowieckich wsi. Schronienia znalazła w krzakach przy drodze... 😟

Wystraszona, nieufna z podkulonym ogonem, szukała pożywienia... Miała wiele szczęścia, bo trafiła na dobrego człowieka, który ją dokarmiał i z każdym dniem zyskiwał jej zaufanie. Nie mogąc zaoferować jej schronienia  ze względu na posiadane już zwierzęta, zaczął szukać dla niej pomocy, najpierw w gminie- bez jakiejkolwiek reakcji, potem w okolicznych fundacjach. 🙏

Tak informacja o Klarze - bo takie otrzymała imię sunia, dotarła do nas.  Przeglądając jej zdjęcia zwrócił naszą uwagę jeden szczegół oraz opis zachowania... Prawdopodobnie Klara niedawno się oszczeniła 😟

Pojechałam na miejsce i przeszukując teren znalazłam dwie małe puchate kulki. Wkrótce dołączyła ich mama, ale zabranie ich stamtąd było utrudnione ze względu na to, że sunia nie dała do siebie podejść.. Broniła swoich dzieci. 

Nie mogliśmy ich tam przecież zostawić. Maluchy leżały na gołej ziemi pod drzewem tuż przy ruchliwej drodze 😮 Klarę wraz z jej dziećmi udało się zabezpieczyć dzięki pomocy pana, któremu wcześniej zaufała. 

Dzisiaj są już bezpieczne. Zostały umieszczone w hoteliku gdzie są zaopiekowane. Sunia bardzo się otworzyła, zrozumiała, że ona i jej dzieci są już bezpieczni 😍

Maluchy: piesek Benio i suczka Sonia mają około 4 tygodni, są jeszcze karmione przez mamę, ale powoli już zaczynają interesować się karmą z miseczki.

Cała trójka została odrobaczona  i czeka je kolejny etap profilaktyki weterynaryjnej. Czy dadzą radę przetrwać? Już nie muszą się martwić.  Wiem, że pomoże im już cała rzesza dobrych ludzi.

Koszty utrzymania w hoteliku, wyżywienia, szczepień całej trójki oraz sterylizacji Klary gdy wykarmi maluchy są niemałe, dlatego prosimy o wsparcie 🙏 Potem będziemy szukać dla nich najlepszych domów 🏠 Zasługują na to.