Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
6.01.2020 Gmina Jedwabne. Dzień wcześniej dowiedzieliśmy się o psach potrzebujących pomocy, które koczują przy cmentarzu w Jedwabnem. Dlaczego gmina nie zawiadomiła schroniska, z którym ma umowę, tego nie wiemy, a może zawiadomiła schronisko w Radysach, a schronisko nie zareagowało? Nie wiemy też, czy mieszkańcy zgłosili to do gminy... Jest wiele niewiadomych...
Fakt pozostaje faktem - znaleźliśmy pod drzewem wtulone w siebie, zamarznięte dwa szczeniaki ok. 3-miesięczne z dziką matką. Szczenięta zamarzły, śmierć straszna. Nikt nie pomógł matce i jej dzieciom. Straszna znieczulica. Sunia krążyła wokół swoich dzieci, była bardzo wygłodzona, więc udało się złapać ją na klatkę łapkę.
Gmina Jedwabne to gmina słynąca z braku programu do walki z bezdomnością, gmina, która nie dofinansowuje kastracji zwierząt właścicielskich. Rocznie z gminy tej odławia się ok. 50-70 psów. Do 31.12.2019 roku w schronisku Sonieczkowo koło Augustowa, gmina ta miała 84 psy. Wybrała do opieki nad tymi psami na 2020 rok schronisko w Radysach, o którym cała Polska wie, że jest tam wszystko tylko nie - dobra opieka - schronisko, z którym walczą wszystkie organizacje. Ale dla gminy Jedwabne nie liczy się dobro psów, liczy się kasa. Wybrała schronisko, które zaoferowała opiekę nad 84 psami plus 50 odłowów za 6300 zł/miesięcznie. Kwota ta absolutnie nie pozwoli na zapewnienie opieki.
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w utrzymaniu suczki, pokryciu jej szczepień, kastracji, zaczipowaniu. Sunia jest półdzika, będzie wymagała miesięcy pracy. My jako TOZ Augustów będziemy utrzymywać sunię w wydzierżawionym na terenie schroniska Sonieczkowo kojcu i sunia będzie w całości na utrzymaniu TOZ Augustów. Sprawa zamarzniętych szczeniąt nie zostanie zamknięta. Wyjaśnimy, kto ponosi za to odpowiedzialność. Serdecznie dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę!
Ładuję...