Szkielecik z guzem, świerzbem i dredami

Kochani, ta piękna trikolorka wczoraj trafiła pod moją opiekę.

Znaleziona w pobliżu jednego z dworców w Warszawie, przez p. Iwonkę, która nie mogła przejść  obojętnie. Niestety poszukiwania kogoś w Warszawie, kto mógłby pomoc kotce nie przyniosły rezultatu. Możliwe, że to zagubiona kotka jakiegoś uchodźcy.

Kotka jest piękną, długowłosa trikolorka. Ma ok.10-12 miesięcy. Musiała bardzo długo się błąkać, jest szkieletem, znać jej każda kosteczkę, a na kręgosłupie ma guza  wielkości 5 zł. Jest bardzo brudna, sierść sfilcowana miejscami zbita w twarde dredy, w uszach ma świerzb. Koteczka bardzo celnej diagnostyki i potrzebuję leczenia, nie wiem, czy była sterylizowana. Musi mieć zrobione testy i badania krwi.

Jest bardzo proludzka, nie schodziłaby z kolan, bardzo potrzebuję uwagi, dotyku I miłości.  Poszukujemy opiekuna, a jeżeli się  nie znajdzie będzie do adopcji. Bardzo proszę Was o wsparcie tej koteczki, bez Waszej pomocy nie dam rady. Każda złotówka na wagę ŻYCIA...

 Z góry serdecznie dziękuję za pomoc ❤