Kogo obchodzi połamany, dziki kot?

Zbiórka zakończona
Wsparły 104 osoby
1 500 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 27 Kwietnia 2020

Zakończenie: 15 Maja 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
05 Maja 2020, 15:15
po operacji

Tadzikowi potrzebny ok. miesiąc aby dojść do siebie po operacji, testy FIV/Felv ujemne. Potrzebuje dobrego jedzenia a może i jakiś domek się "uśmiechnie" i zapragnie Tadzika 

Chyba wszyscy już zdążyliśmy zauważyć, że ten rok jest wyjątkowo pechowy. Mimo wszystko staraliśmy się kastrować koty wolnożyjące na bieżąco, i to właśnie na tym miałyśmy się skupiać. Jednak w każdym stadzie znajdzie się taka „perełka”.

Oto Tadzik. Kocur, który około tydzień temu uległ wypadkowi. Jest niczyj, więc nikt nie szukał dla niego pomocy. Przez niespełna tydzień kot chodził na 3 łapach z bezwładnie wiszącą nogą. Na zdjęciu rtg widać wyraźnie dlaczego. Złamanie jest dość poważne, a sprawy nie ułatwia fakt, ze Tadzik już jest tydzień po wypadku i boi się człowieka. Wiemy, ze ten przypadek oznacza przestój w kastracjach.

No cóż, chcemy czy nie chcemy kotu trzeba pomóc. Czeka go operacja i 6-tygodniowa rekonwalescencja. Wiadomo, wiążą się z tym niemałe koszty. W tym szczególnym okresie, fundacja jeszcze bardziej potrzebuje pomocy. Jego powrót do sprawności będzie nas kosztował około 800 zł. Przy operacji zostanie wykastrowany. Mamy wielką nadzieje, że 6 tygodni wystarczy, żeby zaufał człowiekowi i nie musiał wracać na wolność.

Prosimy o wsparcie i ogromnie dziękujemy każdemu, dla kogo los tego bezdomnego dzikusa nie jest obojętny!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
86 zakończonych zbiórek
Wsparły 104 osoby
1 500 zł (100%)
Adopcje