Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
“Ja nie wykupuję koni – ja wykupuję życia. I nie ma znaczenia w jakim wieku jest to życie, bo każdy z tych koni, którymi opiekowałam się przez lata, zasłużył na to, by choćby parę dni pożyć na wolności…” – Scarlett Szyłogalis, Schronisko dla koni TARA
W naszym Schronisku są konie, które są w Tarze od początku (od 1995-ego roku).
Konie wiekowe - dochodzące nawet i czterdziestki. Konie chore – z ciałami zniszczonymi przez sport i przez brutalne traktowanie przez człowieka. Z kontuzjami, z alergiami,
z RAO, z rakiem rzekomym kopyta. Opieki medycznej wymagają też inne zwierzęta - nasze koty, psy, owieczki, krowy…
W końcu każde życie jest dla nas bezcenne i walczymy tutaj o każdy ich dzień.
Obecnie w Tarze mamy pod opieką 127 konie i wiele innych zwierząt. Weterynarz jest u nas praktycznie codziennie, a każdego dnia wykorzystujemy bardzo drogie środki lecznicze: Rapicid, Siarczan miedzi pięciowodny, Resolution, Tendosan, Alu-spray, Fatroximin, Zinkoxid… Faktury, które płacimy co miesiąc, wystawione są często na 20 tysięcy.
Z trudem opłacamy te koszty, jednak dla naszych zwierząt zrobimy wszystko…
Wykupiliśmy mnóstwo żyć, praktycznie wszystkie uratowane przed brutalną śmiercią w rzeźni. Przed zjedzeniem.
Teraz naszym zadaniem jest zapewnić im komfortowy byt, pełen miłości i wolności.
Prosimy - pomóżcie nam leczyć nasze zwierzęta, walczyć o ich zdrowie i życie!
Na zdjęciu: Scarlett razem z Ashantim (chorym na RAO) i Correm (chorym na licówkę).
Ładuję...