Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tiger cudem przeżył! Obecnie jest już w bardzo dobrej formie i rozgląda się za nową rodziną! :)
Dziękujemy wszystkim za pomoc!
Kochane zwierzoluby, nic już niby nie powinno nas zaskoczyć, a tu niespodzianka. Pod jedną z posesji został wyrzucony szkielet psa w stanie agonalnym. Pies był w tak złym stanie, że już nawet głowy nie podnosił.
Termometr nie łapał temperatury, gdyż była poniżej 32 stopni. W dotyku pies był jak sopel lodu. Całkowity zanik mięśni, fatalna morfologia, anemia, wrzód na oczach, same kości i skóra. Najpierw przebywał w szpitaliku przychodni weterynaryjnej i był cały czas na kroplówkach wzmacniających.
Psina siusia pod siebie i już ma odleżyny na jądrach i jednym boku. Odwiedzaliśmy Tigera, bo tak go nazwaliśmy, codziennie w szpitaliku i okazało się, że jest to twardy orzeszek i nie podda się bez walki. Wstać nie może, ale główkę podniósł i pięknie popatrzył na nas swoimi umęczonymi ślepkami.
Jego wola do walki tak nas wzruszyła, że zabraliśmy Tigera do siebie. Odkarmiamy go, by miał siły na dalsze badania i rehabilitację. Bardzo potrzebujemy zaplecza finansowego na zakup podkładów, badania specjalistyczne (okulista i ew. endokrynolog), polecane są zabiegi na bieżni wodnej. Trudno przewidzieć w tej chwili całkowity koszt wydatków, ale musimy przynajmniej zacząć.
Wasza pomoc finansowa będzie dla Tigera na wagę życia. Jego życia. Bardzo spodziewamy się, że nasza zbiórka zdobędzie rozgłos i razem uda się nam postawić Tigera na łapki. Dziękujemy.
Ładuję...