Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Po długiej walce z chorobą Tima w końcu zwyciężył! Choć była to jedna z najtrudniejszych walk o kocie życie, jaką przyszło nam stoczyć, jesteśmy szczęśliwi i ogromnie wdzięczni za Wasze wsparcie. Bez Was Tima nie dostałby swojej szany na życie!
DZIĘKUJEMY!
W dniu 4. 06 otrzymaliśmy pozostałe wyniki.
Wykluczono haemobartonelle i toxoplazmozę. Niestety nie wykluczono najgorszej choroby - fipa.
Elektroforeza potwierdza to czego się najbardziej obawialiśmy. Tima ma zakaźne zapalenie otrzewnej.
W tym momencie słowa "pomóż mi żyć" nabrały szczególnego znaczenia. Bo tylko dzięki Waszej pomocy Tima ma szansę żyć.
*for English please scroll down the update
Wyniki badań Timy od początku budziły niepokój lekarzy. Pierwszym podejrzeniem była białaczka, dlatego zadecydowano o powtórzeniu badań w tym kierunku, jednak wyniki jednoznacznie wykluczyły tę chorobę. Pinieważ Tima wciąż jest słaby, a tak naprwdę wciąż nie znamy przyczyny, lekarze zdecydowali o jego hospitalizacji. Zlecono kolejne badania, których wyniki poznamy w najbliższym czasie.
Badania i hospitalizacja to jak sami widzicie ogromne koszty. Ale zrobimy wszystko by dowiedzieć się jaki "demon" trawi tę najukochańszą kocią istotę, a kiedy już go poznamy - wygramy z nim! Musimy!
W imieniu Timy, który wciąż ufnie wtula się w ludzkie dłonie, prosimy o KAŻDĄ POMOC. Bo tylko wspólnie mamy szansę ocalić jego życie!
***
UPDATE!
From the beginning, Tima's test results aroused doctors' concern. The first suspicion was leukemia virus, so they were decided to repeat the tests in this direction, but the results clearly ruled out this disease. Since Tima is still weak and we still don't know the cause of his bad health. The vets decided to hospitalize him. Further tests have been ordered, the results of which will be available soon.
As you can see, tests and hospitalization are huge costs. But we will do everything to find out what "demon" is digesting this most beloved feline creature, and once we find it, we will defeat it! We have to! On behalf of Tima, who still trustingly cuddles into people's hands, we are asking for ANY HELP. Because only together we have a chance to save his life!
*the results for few tests are above on photos
* for English please scroll down the page
Tima. Przyjechał do nas z Ukrainy. Długa podróż dała mu się we znaki i odchorował ją ciężko. Problemy z oddychaniem, stan zapalny oczu, nadżerki w pyszczku.
Antybiotyki, suplementy na poprawę odporności, zakrapianie zaropiałych oczu... Nic miłego dla kotka, a był to początek naszej znajomości.
Jednak Tima był bardzo dzielny i pomimo podawanych zastrzyków, zawsze z wdzięcznością patrzył na nas i tulił się przy każdej okazji. Stan jego zdrowia się poprawił, lecz okazało się, że konieczny jest zabieg stomatologiczny. Niestety niektóre zęby trzeba było usunąć. Podczas badań kolejna niespodzianka: poważna anemia i pozytywny test płytkowy na kocią białaczkę.
Mimo że Tima miał już wcześniej wykonany PCR w kierunku FelV, lekarze decydują się go powtórzyć. Teraz czekamy na wyniki.
Dlaczego tak ufnego cudownego kocurka spotyka takie pasmo nieszczęść? Bo testy to dopiero początek diagnostyki. Jest tak piękny, że adopcja powinna być natychmiastowa i dawno powinien już tulić się do swojego człowieka. Jednak na razie kursuje między weterynarzem a domem tymczasowym, a jego oczy mówią: przytul mnie, pomóż mi...
Trzymamy kciuki za tego przepięknego, długowłosego przytulaka i prosimy o wsparcie finansowe jego leczenia.
***
Just hug me... Just save my life
Tima… He went to us from Ukraine, from war… Long, trying journey was very hard for him. He came very sick. He couldn’t catch a breath, he had problem with his eyes, and had wounds in his mouth.
We started treatment for the first time. Antibiotics, supplements to improve immunity, putting drops into eyes... Nothing nice for the kitty, and that was only the beginning of our friendship.
However, Tima was very brave and despite the injections he was given, he always looked at us with gratitude and hugged us at every opportunity. His health improved, but it turned out that he needed a dental procedure. Unfortunately, some teeth had to be extracted. During the tests, another surprise: severe anemia and a positive platelet test for feline leukemia virus.
Even though Tima has already had a PCR for FeLV performed, the doctors decide to repeat it. Now we are waiting for the results.
Why does such a trusting and wonderful kitten encounter such a series of misfortunes? Because tests are only the beginning of diagnostics. He is so beautiful that adoption should be immediate and he should be cuddling with his human a long time ago. However, for now he is shuttling between the vet and the foster home, and his eyes say: hug me, help me...
We keep our fingers crossed for this beautiful, long-haired cuddly boy and ask for support for his treatment. Only together we can save this life!
Ładuję...