Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani tinkerowe dziecko już bezpieczne 😍 chopsa po zielonych łąkach z kucykami. Ona jest kochana bardzo lubi inne koniki 😘😍
Dziewczynka jest zdrowa ma się świetnie. Ztebnosc wykluczona na szczęście. Była strasznie zarobaczala ale to już opanowane jest 😁
Zobaczcie jaka ona piękna jest 😘
😍
Tinkerowe Serce. Są dwa światy ten dobry i ten zły. Ten doby to jest wtedy, kiedy przychodzisz na świat, i wszyscy cię kochają, podziwiają. Uczą Cię nowych rzeczy, pokazują cię znajomym, każdy głaska, kocha, całuje, rozpieszcza. Jesteśmy kochani, jak pracujemy, jak nasi ludzie mają z nas zysk. Kiedy się nie buntujemy, tylko pracujemy, wszyscy są zadowoleni, tylko nie my. I tu zaczyna się ten zły świat, to drugie życie. To gorsze życie.
Kiedy zaczynają się komplikacje, choroby, kontuzje... Wtedy już nie jesteśmy piękni, ani kochani. Jesteśmy brzydcy, głupi i w ogóle najgorsi, a dlaczego? Bo chory koń to nie może mieć np. spokojnej emerytury u swojego pana, u jego boku gdzie się urodziliśmy. Bo to już nie jest zysk, tylko strata. Strata przez leczenie nas, nam się nie należy już godne i spokojne życie. Np. ja!
Mam 2.5 roku, miałam dobry dom, kochali, tulili, mówili mi, że jestem kochana. Do czasu, poszłam na padok, biegałam, brykałam. Cieszyłam się życiem. Ale galopując, upadłam tak nie szczęśliwie, że skręciłam sobie mocno tylną nogę, to był straszny ból. I wiecie co, tak mnie kochali, że sprzedali mnie do handlarza. Mówią, tinkera nikt nie odda do rzeźni, bo to za drogie konie, a mnie oddali. Oddali, mimo że mówili mi, że kochają. Sprzedali mnie na rzeź, aby jeszcze cos zarobić, byle by nie byli stratni!
Wiecie co? Ciocia Monia dziś zabierała dwa koniki takie malutkie źrebaczki, i mówiła do mnie, że jestem piękna, że mam piękne oczy. Że śliczna i w ogóle, widziałam jej łzy, jak płynęły jej po policzkach. Ona obiecała mi i mojej siostrze, że mnie uratuje. Źrebaki mówiły, że to anioł, że wróci ciocia po nas. Uwierzyłam z siostrą, bo już nic innego nam nie zostało. Ja mam 2.5 roku a moja siostra 3.5 roku ma. Jesteśmy z jednego domu. Proszę Cię, uratuj nas, tak bardzo was prosimy o lepsze życie.
Ładuję...