Tokio walczy z FIP!

Zbiórka zakończona
Wsparły 73 osoby
3 599 zł (39,98%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 23 Listopada 2020

Zakończenie: 21 Lutego 2021

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
09 Grudnia 2020, 08:47
Terapia działa!

Tokio doskonale zareagowała na terapię! To juz trzy tygodnie podawania leku i mamy ogromną nadzieję, że uda nam się uratować dziewczynkę.  Tokio ma apetety i ochote do zabawy. Jest weoła. Zewnętrzne objawy choroby ustąpiły.

Terapia by była skuteczna musi trwac trzy miesiące, ale niestety zbiórka idzie wolniutko i zgromadzona do tej pory kwota, to kropla w morzu potrzeb. 

Bardzo Was prosimy o wsparcie oraz udostępnanie zbiórki. Byc może ktoś zechciałby założyć skarbonkę dla Tokio i wspomóc nasze starania?

Gdy koci podopieczny nie przychodzi na śniadanie, jest apatyczny, traci na wadze, a jego brzuszek zaokrągla się nienaturalnie, strach paraliżuje nas na samą myśl o tym, że może to być FIP. To zakaźne zapalenie otrzewnej, które może wystąpić w formie suchej lub mokrej (wysiękowej) zabrało już nam w fundacji wiele zwierząt, a dwa kotki odeszły w październiku tego roku. Dlatego, gdy Tokio zaczęła mieć pierwsze objawy, nie zastanawialiśmy się nawet sekundy, wsiedliśmy do samochodu i pognaliśmy do weterynarza w nadziei, że to pomyłka...

Niestety, to nie pomyłka. Tokio ma FIP.

Do niedawna istniało przekonanie, że FIP to wyrok, że jest to choroba nieuleczalna, a jednym rozwiązaniem jest - leczenie paliatywne i eutanazja. Pojawiło się jednak światełko w tunelu i szansa dla naszej małej Tokio. Istnieje bowiem eksperymentalna terapia, która wielu kotom chorym na FIP podarowała drugie życie. Nowy lek – GS 441524, który dostępny jest za granicą, daje nadzieję. Wiele kotów ze zdiagnozowanym FIP-em, po tej kuracji wyzdrowiało. Nie wiemy, jak organizm Tokio zareaguje na lek, ale bardzo chcemy spróbować...

Terapia jest niezwykle kosztowna. Lek sprowadzany jest zza granicy, a terapia trwa 3 miesiące i wymaga podawania codziennej dawki preparatu oraz innych leków. Dawka uzależniona jest od stężenia leku oraz wagi kota. W przypadku Tokio jedna fiolka leku wystarcza na 5 dni, więc cała kuracja może kosztować nawet 8-9 tysięcy złotych.

Pierwszą fiolkę leku udało nam się zdobyć. Kuracja ruszyła... Błagamy! Pomóżcie nam zebrać pieniądze na dalsze leczenie. Uratujmy Tokio!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
2 aktualne zbiórki
144 zakończone zbiórki
Wsparły 73 osoby
3 599 zł (39,98%)
Adopcje