Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mamy dobre wieści o Tolisiu. Wprawdzie kotek nie znalazł jeszcze domku, ale dzięki temu, że "stać go było" na super leczenie, obydwa oczka udało się uratować. Jedno wpradzie nie widzi w 99%, ale jest i nie wymaga usunięcia. Poza tym jest szansa, że bedzie jeszcze lepiej. Trzymamy kciuki za tego malucha !
Toliś przyjechał do nas z Mazur. Został zabrany interwencyjnie z jakiegoś patologicznego miejsca, gdzie nie miał żadnych szans na przeżycie. Ponieważ okazało się, że malutki nie widzi, zabraliśmy go do nas. W schronisku nie mieli możliwości otoczyć go właściwą opieką.
Po wstępnych badaniach okazało się, ze Toliś ma szansę odzyskać wzrok w jednym oczku. Wymaga to tylko cierpliwego zakraplania przez kilkanaście najbliższych tygodni i wizyt u weterynarza.
Drugie oko jest już, niestety, całkowicie martwe. Nadaje się tylko i wyłącznie do amputacji. Jednak w obecnym stanie Toliś mógłby nie przeżyć narkozy. Musimy poczekać, aż kotek nabierze sił i trochę podrośnie.
Czas ten chcemy przeznaczyć właśnie na zbiórkę środków, które pozwolą przeprowadzić zabieg i zabezpieczyć drugie oczko przed dodatkowa infekcją. Aby pomóc małemu wyjść z tej trudnej sytuacji, potrzebujemy 1 100 złotych.
Tolisiowi trzeba dać szansę na bycie normalnym, zdrowym kotem. Kiciak jest cudowny i mimo ciągłych zastrzyków i kropelek do oczu, nie traci radości życia. Hasa ze swoim najlepszym przyjacielem Lolkiem i ma wspaniały apetyt.
Ładuję...