Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ricky dzielnie zniósł tomografię. Badanie wykazało, że kocurek ma zmiany w obrębie móżdżka. Jest pod opieką lekarzy i behawiorystów oraz wolontariuszek z grupy Zwierzaki z Mińska i wszystki osób, którym los Rickiego nie jest obojętny <3
Jedna ze smutniejszych interwencji. Grupie Zwierzaki z Mińska - Fundacja Viva zgłoszono kota, który przez 2 dni leżał pod płotem. Padał deszcz, było zimno. I nikt nie pomógł od razu, nie ulżył.
Ricky okazał się jednak silnym kotem. Chociaż był ledwo ciepły udało się go przetransportować do kliniki.
Tam zajęto się nim na cito. Podano leki, kroplówkę. Kot miał wyraźny problem z chodzeniem, zaniki mięśni. Gdy chodził przekręcał głowę na jedną stronę i kręcił się. Widać było, że ma problem z utrzymaniem równowagi.
Wykonano rtg, badanie usg, pobrano krew. Oprócz cech wskazujących na odwodnienie nie znaleziono nic specjalnego.
Niestety, objawy ze strony głowy pozostały. Owszem Ricky odbił się, wygląda teraz o niebo lepiej, ale objawy neurologiczne pozostały.
Ricky bywa niespokojny, nerwowy, potrafi rzucać się na człowieka, chociaż chwilę wcześniej bawił się z nim.
Kocurek był na wizycie u neurologa. Ten orzekł, że jego zachowanie nie jest wynikiem charakteru, a bardzo możliwe, że zaburzeń, które da się sprawdzić tylko w jeden sposób – wykonując specjalistyczne badanie – tomografię komputerową. Niestety, tego typu badania dla zwierzaków są bardzo drogie. Nie ma jednak wyjścia, to jedyna szansa dla Rickiego
Pomożesz kotu, który już raz został potraktowany jak worek treningowy? Porzucony i zapomniany?
Ładuję...