Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Drodzy Darczyńcy, dziękujemy Wam najgoręcej, że jesteście z naszymi zwierzętami, że są dla Was ważne, że pomimo tego, iż pewnie nie zawsze w domowym budżecie jest tyle, by móc podzielić się z innymi, jednak dzielicie się, wiedząc że bez Was nie poradzą sobie. Dziękujemy Wam z całego serca, że dzięki Wam możemy im pomagać. DZIĘKUJEMY!
Czy „Raj” na zawsze utracony?
Chata to Fundacja inna niż wszystkie – to ich królestwo, to ich Dom, w którym są najważniejsze. Spójrz, drogi Darczyńco, na zdjęcia – czy widziałeś kiedyś takie miejsce? Chata, to nie schronisko, to nie azyl, to nie kolejne betonowe boksy – to ich Dom – to ich Raj, który mają mieć na ziemi, nie po śmierci. Bo swoje piekło już przeżyły.
Chata, to moje marzenie – marzenie o domu dla tych, którym inni odmówili pomocy. Dla starszych, chorych zwierząt.
Pozostawionych po śmierci swoich właścicieli lub odebranych interwencyjnie, bo w swoim życiu doznały piekła na ziemi, które zgotował im człowiek.
Od lat wiedziałam, że chcę się nimi zajmować i od wielu lat realizuję ten cel, prowadząc Fundację Chata Zwierzaka.
Teraz stanęłam pod ścianą… Nie mamy środków, aby dalej istnieć – istnieć dla nich. Od wielu miesięcy nie udaje się nam zebrać pełnej miesięcznej kwoty na utrzymanie Chaty – najpierw pandemia teraz nieszczęście na Ukrainie...
Chata, to Fundacja inna niż wszystkie – to ich królestwo, to ich Dom, w którym są najważniejsze. Spójrz, drogi Darczyńco, na zdjęcia – czy widziałeś kiedyś takie miejsce?
W Chacie jest magia – magia utkana z miłości – nie ma waśni, bójek. Zwierzęta, które nigdy się nie znały żyją razem ze sobą w zgodzie, wzajemnym szacunku i miłości. Razem – wspólnie nos w nos, łapa w łapę.
Nie ma krat, boksów – są miękkie kanapy, poduszki. Jest Dom a w nim 80 zwierząt żyjących razem tak, jakby mieszkały ze sobą zawsze…
Czy kiedykolwiek byłeś, Darczyńco, w takim miejscu? Chata to „Raj Utracony” – to powrót do miłości i wiara w lepsze jutro.
Zwierzęta Chaty, to sieroty pozostawione same na świecie… Sieroty – bo odszedł im człowiek, który był dla nich całym ich światem – kochał, karmił, dał dom, który nagle się rozpadł, w ciągu jednej sekundy śmierć zabrała wszystko. Musiały odejść, opuścić swój dom, nie zabrały ze sobą nic oprócz swoich starych poranionych serc. Są sierotami bez miejsca na ziemi, bo ich dom został sprzedany, bo ktoś inny w nim zamieszkał a one stały się zbędnym, starym, nikomu niepotrzebnym balastem.
Zostały na świecie same, ich człowiek umarł. Dokąd miały pójść? Otrzymały swoje schronienie i swój Dom w Chacie. W Chacie Zwierzaka.
Problem – koszmar zwierząt starych, pozostawionych po śmierci właścicieli będzie istniał zawsze. Dlatego potrzebna jest Chata.
Co się dzieje z samotnym zwierzęciem, które pozostało po człowieku, zwierzęciem najczęściej wypieszczonym i kochanym? Zazwyczaj trafia do schroniska i tam umiera z tęsknoty i żalu lub jest zagryzane przez inne zdrowsze, silniejsze. Tak, jak w przypadku tego zwierzęcia na zdjęciu.
Te zwierzęta są jak bezradne i bezbronne dzieci. Nie rozumieją, dlaczego z ciepłej kanapy trafiły do zimnego boksu, co takiego zrobiły? Przecież kochały, dały z siebie wszystko… Jak im to wytłumaczyć drogi Darczyńco?
Takie zwierzęta trafiają do Chaty. A w Chacie są kochane, tulone, są najważniejsze... Otrzymują z powrotem swój „Raj Utracony”, wracają do życia, a do ich życia wraca radość. Czują, że w ostatnich chwilach jest i zawsze będzie przy nich ktoś, kto je kocha i dba o nie…
To dzięki istnieniu Chaty dostały szansę i żyją – na przekór i pomimo. Bo ktoś w nie uwierzył, zobaczył w nich iskrę życia i ogromną wolę walki. Podążył za tym i wygrał – wygrał z nimi walkę o życie.
W Chacie mają swój Dom. Ten dom jednak bardzo dużo kosztuje. Większość z Was z pewnością ma zwierzaka, więc wie ile kosztuje utrzymanie jednego psa czy kota. A jeśli zwierzak jest stary i chory, jak nasze zwierzęta w Chacie...? A jeśli tę kwotę pomnożymy przez 80-90 zwierząt...? Chata utrzymuje się wyłącznie z Waszych datków, wyłącznie z serc Darczyńców.
Dobrej jakości karma, opieka weterynaryjna, ogrom środków czystości, 24-godzinna opieka ludzi, aby zapewnić im bezpieczeństwo.
Pomimo olbrzymich problemów, w ostatnim czasie przyjęliśmy do Chaty sporo zwierząt, ale wielu prośbom musimy ciągle odmawiać, bo przede wszystkim jesteśmy odpowiedzialni za te, które są już w Chacie. Ten problem, problem sierot, narasta. Co się z nimi stanie, jeśli nie będzie Chaty?
Cezary przed przyjściem do Chaty i po przyjściu
Diuna przed i Diuna po
Helenka przed i Helenka po
Zarenka przed i po
Stefan przed i po
Ten problem – problem sierot, narasta. Co się z nimi stanie, jeśli nie będzie Chaty? My pomagamy polskim sierotom. Ktoś musi, bo one także nie mają nikogo.
Czy Chata nadal będzie istnieć? To zależy tylko od Ciebie, drogi Darczyńco…
Ładuję...