Trzy psie przemarznięte nieszczęścia❗

Kiedy pada śnieg, a na dworze jest zimno możemy ogrzać się we własnym domu i wypić gorąca herbatę. Robi tak każdy, bo ma taką możliwość natomiast często jest tak, że za oknem cierpi zapomniane na mrozie zwierzę bez wody i schronienia bądź w dziurawej nieocieplanej budzie. Bezdomne... Oczywiście, że nie bo obok w domu pańciu się grzeje z rodziną, ale o swoim psie czy kocie już nie myśli, bo przecież zwierzę nie marznie i nie cierpi.

Z takimi sytuacjami mamy do czynienia coraz częściej i tak też było w tym przypadku. Nie w tym przypadku było gorzej, bo trójka małych psiaków po wcześniejszej interwencji miała mieć poprawione warunki. Miała a okazało się na rewizycie, że właściciele nawet nie zabezpieczyli psów i pojechali sobie na weekend. Co mieliśmy zrobić? Całą trójkę w ten mróz zapakowaliśmy do auta i zabezpieczyliśmy, bo nie wiadomo, co by się z nimi stało.

Teraz musimy babcie i dwójkę młodszych ogarnąć weterynaryjne, wykonać całą diagnostykę oraz wykastrować. Nasza sytuacja jest bardzo ciężka, a konto świeci pustkami. Zwierząt do ogarnięcia coraz więcej dlatego błagamy o pomoc, żeby maluchy w jakiś sposób zabezpieczyć i ogarnąć. Po kastracji suczka i piesek będą do adopcji.

10.01.2022 r. Pusia, czyli starsza sunia miała pełną diagnostykę. Wyniki badań są w porządku z tym, że mała ma guzki na listwie mlecznej i przepuklinę pachwinową. Została zaszczepiona. Czekają ją jeszcze dwa zabiegi, usunięcie guzków na listwie mlecznej, sterylizacja i usunięcie przepukliny pachwinowej.

Precel dzisiaj 10.01.2022 r. był kastrowany i zabieg przeszedł bardzo dobrze. Po 10 dniach zdjęcie szwów i szczepienia.

Przedstawiamy poniżej dotychczasowe koszty i prosimy o pomoc w opłaceniu faktur, gdyż czekają nas jeszcze zabiegi starszej suczki Pusi, to jest usunięcie guzków na listwie mlecznej, sterylizacja i usunięcie przepukliny pachwinowej. Bardzo prosimy i dziękujemy za okazaną im pomoc!