Uchatka ma nawrót nowotworu - POMOCY❗️

Nasza dzika Uchatka miała ponowną operację, bo nowotwór znowu zaatakował... Tym razem straciła cały przewód słuchowy. Zbieramy na opłacenie operacji!

Rokowania są ostrożne, ale wierzymy, że dziewczyna jeszcze da radę. To mega dzikuska, ale w sumie grzeczna i przeurocza. Chcielibyśmy bardzo, by jeszcze spokojnie sobie u nas pożyła bez bólu. Ogólnie jest w bardzo dobrej formie... Bardzo prosimy o mocne kciuki i wsparcie finansowe dla kotki. Nie damy rady bez pomocy, ostatnio mamy wyjątkowo dużo trudnych przypadków i związanych z tym wydatków...

Naprawdę każda wpłata się liczy, nawet najmniejsza!

------

27.01.2022

KOTKA ZE ZGNIŁYMI USZAMI POTRZEBUJE RATUNKU - JAK ODMÓWIĆ...

Od znajomej dostaliśmy info o kocie, któremu jedno ucho już całkowicie zgniło, a teraz paskudzi się jeszcze drugie... Udało się na szczęście dzikusa odłowić i dziś pojechał do lecznicy na zabieg. Plus jest taki, że ogólnie wygląda ok, wiec mamy nadzieję, że po amputacji uszu będzie mógł normalnie funkcjonować, choć pewnie zostanie już pod naszą opieką...

Na pewno musimy go gruntowanie przebadać, zrobić badania krwi, RTG, wysłać zmiany na histopatologię... To wszystko to nie mały koszt, ale może się uda wspólnymi siłami uzbierać na leczenie koteczki w potrzebie. Ciężko odmówić takiej biedzie, ech... Biedaczysko podczas operacji okazało się koteczką, już po sterylce (dobrze że ktoś odławia tam koty na zabiegi!). Być może te uszy jakieś stare, paskudzące się pogryzienie - zobaczymy, co wykażą badania. Krew jest ok, RTG nie wykazał żadnych patologii, uff! Trzymajcie, prosimy, mocne kciuki, za koteczkę! Każda wpłata na wagę złota! Dziękujemy!