Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
zawieźliśmy środki higieniczne i leki na granicę
Jedziemy na granicę, jak tysiące innych Polaków, którzy poczuli ten szczególny imperatyw moralny i zapomnieli o podziałach. Od dwóch dni nie możemy myśleć o niczym innym. Nie może nas tam nie być. Jedziemy pomóc zwierzętom i ludziom – z Warszawy, Poznania, Piły i Łodzi.
W tej chwili nieważne jest, że jesteśmy zwierzęcą fundacją – na miejscu zrobimy co się da, również dla ludzi, jesteśmy przygotowani na zabieranie ludzi i zwierząt. Nie jedziemy do Medyki – tam jedzie większość chętnych do pomocy. Jedziemy do Zosina, na małe przejście graniczne w lubelskim, gdzie przepuszczanych jest maksymalnie 40 osób dziennie. Podobno warunki są trudne. Zaobserwowano również wiele błąkających się, porzuconych psów, niektóre podobno ze smyczami.
Zabieramy karmę, koce, artykuły dla dzieci, klatki kennelowe i transportery dla kotów. Gmina Żabia Wola wyda nam artykuły dla dzieci – odżywki, jedzenie, pieluchy – dziękujemy i jesteśmy dumni, że to właśnie tu mamy siedzibę.
Resztę musimy kupić – w tym karmę dla zwierząt. Nie wiemy, jakie warunki zastaniemy, ile jest zwierząt, ilu ludzi, obiecujemy jednak, że nie zmarnujemy żadnej butelki wody i żadnego dziecięcego ubranka. Jeśli sami nie będziemy mieli komu tego dać – znajdziemy punkty recepcyjne i tam przekażemy dary.
Wiemy, że jest wiele zbiórek i wielu Polaków lokalnie pomaga, przynosi dary, jeździ na granice i rozwozi ludzi po całej Polsce. Mamy jednak nadzieję, że nam zaufacie i pomożecie i w tej zbiórce – jak zwykle pokażemy, na co wydaliśmy zebrane środki.
PROSIMY PO RAZ KOLEJNY O ZAUFANIE I WASZĄ POMOC.
Ładuję...