Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pomocy! Rano musimy zabrać te maluchy razem z matką❗
To już nie do zniesienia… Ile można patrzeć na takie cierpienie? Dzień w dzień... po kilka zgłoszeń - chore kocięta, pies bez nogi, kocięta w lesie, suka ze szczeniakami w polu itd. Każdego dnia... (Teraz piszę ten post a przychodzą wiadomości - pies potrzebuje pomocy). Już nie mamy miejsca... Jeszcze kociarnia nie została skończona, a już zamieszkały w niej koty. Wciąż dzwonią telefony - proszę o pomoc, pies się błąka, kocięta porzucone. Nikt nie może pomóc, bo ma psa lub kota, który nie akceptuje innych zwierząt... My mamy 70 psów, 25 kotów.
I co mamy zrobić z tymi chorymi, cierpiącymi kociętami? Zostawić w słomie? Zabieramy razem z matką. Kocięta zaopiekowanie u weterynarza. Przemywane oczy, zapuszczanie króli kilka razy dziennie.
Prosimy o pomoc - na leczenie, prosimy o żwirek i dobrą karmę dla kociąt. Bez Państwa pomocy nie jesteśmy w stanie ratować tych zwierząt... 😥
Ładuję...