🆘️ STAN KRYTYCZNY 🆘️ Zwyrodnialec obciął jej łapkę, powybijał zęby i zostawił na pewną śmierć. Błagamy, ratunku!

1 dzień do końca
Wsparło 380 osób
13 983 zł (90,16%)
Brakuje jeszcze 1 525 zł

Rozpoczęcie: 27 Czerwca 2024

Zakończenie: 2 Lipca 2024

Godzina: 23:59

Nie wiem co napisać, bo to ten moment, gdy brakuje mi słów. Lukrecja, kupka bólu i cierpienia zamkniętego w kocim, zmaltretowanym ciele...

Kotka jest w stanie tragicznym. Ucięta łapka, powybijane zęby, otarcia na główce i reszcie ciała.

Tego nie zrobiło auto, inne zwierzę, maszyna rolnicza. Łapą była obcięta równo, tak, jak sekatorem równo obcina się gałęzie. Nigdy czegoś takiego nie widziałem... 

Jesteśmy zakoceni maluchami, lecz nie mogliśmy odmówić jej pomocy. Znaleziona przez dobrego człowieka miała to szczęście, że nie zostawił jej na środku pustkowia i szukał pomocy. 

W całym swym cierpieniu Lukrecja jest niesamowita, cierpliwa, jakby zrozumiała, że teraz już nic złego jej nie spotka. Niestety to wszystko musiało się wydarzyć już jakiś czas temu, cały organizm jest zmasakrowany walką o życie, zaniedbaniami, tułaczką. Kicia jest wygłodzona, odwodniona, nerki pracują źle, glukoza nieoznaczalna, fruktozamina bardzo niska, słabo tarczyca, morfologia TRAGEDIA. STAN KRYTYCZNY. 

Postanowiliśmy podjąć walkę. Po tym, co przeszła nie mogliśmy inaczej. Natychmiast trafiła pod opiekę chirurga, który zajął się pyszczkiem oraz zoperował łapkę. Nieststy część trzeba było usunąć, Lukrecja nigdy już nie będzie w pełni sprawna przez to, co ktoś jej zrobił... 

Następne dwa tygodnie musi spędzić na kroplówkach, przyjmowac leki. Potem będziemy przeprowadzać kolej e badania. Rokowania są bardzo ostrożne, lecz Ona tak bardzo chce żyć!

Już nie cierpi. Leki przeciwbólowe zaczęły działać. Ogarniemy nerki. Przed nami bardzo długie i niestety kosztowne leczenie. Błagam, pomóżcie nam ją ratować. 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
582 zakończone zbiórki
1 dzień do końca
Wsparło 380 osób
13 983 zł (90,16%)
Brakuje jeszcze 1 525 zł