Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z całego serca dziękujemy za wsparcie kociej rodzinki. Dziś kocurki są już spore, zaszczepione, odrobaczone, odpchlone i gotowe do przeprowadzki do nowych domów.
Mama Malaga przeszła zabieg kastracji i całą niezbędną profilaktykę oraz znalazła nowy dom.
Dziękujemy za Wasze wielkie serducha i pomoc dla kociej rodzinki. Warto pomagać❤️
Kocia rodzina, która zupełnie nie miała się gdzie podziać błaga o pomoc. Pięć kocich żyć, których za kilka dni mogłoby już nie być... Kotka z sielną gorączką, dosłownie nie mająca już siły powiła 4 maleństwa. Ludzie znaleźli je na balkonie po kilkudniowej nieobecności. Poproszeni o pomoc nie mogliśmy odmówić.
Malaga, bo tak dostała na imię, jest niesamowita, lecz bardzo chora. Ma ropne zapalenie spojówek, silne zapalenie górnych dróg oddechowych, wysoką gorączkę, a do tego jest zawszawiona. Tak wiele ciepirnia, a do tego jeszcze poród i próby zadbania o maleństwa, które zakrywa wlasnym ciałem i od których nie chce odejść nawet na krok. Gdyby nie otrzymała pomocy, prawdopodobnie niedługo nie byłoby już ani jej, ani jej maluszków.
Koteczka otrzymała juz niezbędną pomoc, leki, ciepły i spokojny kąt. Mamy ogromną nadzieję, że wkrótce poczuje się lepiej. Kocięta praktycznie nie mają odporności, musimy szybko działać, by nie pochorowały się tak, jak ich mama. Muszą otrzymać po 5 dawek zylexisu, a zważywszy na to, że jest ich aż 4 robi się z tego całkiem spory koszt (1600zł). Do tego leki mamusi, późniejsza kastracja, karma, żwirek, szczepienia.
Z całego serca proszę o pomoc. Malaga jest tak bardzo dzielna, niesamowicie opiekuńcza. Serce pęka na myśl, ile złego mogło ją spotkać gdyby została bez pomocy...
Ładuję...