Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, chciałbym ogromnie podziękować za Wasze wsparcie. Jeśli ilość naszych podopiecznych nie zwiększy się, brzuszki będą pełne dzięki Wam aż do września i to jest coś wspaniałego.
Odebraliśmy już pierwszą dostawę 200kg. karmy i dzięki Wam cyklicznie będą przyjeżdżać kolejne dostawy. Z całego serca Wam za to dziękujemy!
Kochani, przed nami czas świąteczny, czas otwartych serc i najlepszy w roku czas na pomoc. Nasze święta zwykle są smutne. Nie spędzamy ich z rodziną, jak większość osób. Jesteśmy my, we dwoje i ponad setka zwierząt. Mimo, że są Święta zmartwienia są takie jak codzień. Jest zima, mróz, ilość potrzebujących zwierząt przerasta morzliwości naszej dwójki.
130 zwierząt i nas dwoje. Dajemy im opiekę, miłość, ale codziennie musimy toczyć walkę by mieć co włożyć do misek. 130 par oczu wpatrzonychy w nas z oczekiwaniem na jedzenie każdego dnia, przez cały rok. Mamy wielkie marzenie. Marzenie o prezencie, jaki wspólnie możemy na święta sprawić naszym podopiecznym. Marzenie o pełnych brzuszkach naszych dzieciaków. Pomożesz je ziścić?
Pod naszą opieką aktualnie przebywa 130 zwierząt. W więkoszości są to koty. Ponad połowa z nich to koty wiejskie, które nie mogą liczyć na jedzenie nigdzie indziej. Każdego dnia przemierzają tą samą trasę, by dotrzeć do nas i napełnić brzuszek na następną dobę. Teraz, w okresie zimowym jedzą jak szalone.
Dziennie koty zjadają 3 kg. suchej karmy. W skali miesiąca to koszt 1134zł., rocznie 13 608zł. Do tego puchy, których musimy mieć 25. Miesięcznie to koszt 2850zł., czyli rocznie aż 34200zł. Nie do udźwignięcia przez dwoje ludzi...
Razem to aż 47 808zł.
Nawet Miodek jest w szoku:
Koty dostają też surowe mięso, żółtko jaja.
Musimy też wykarmić spore stadko królików, które w skali roku potrzebują 1500zł. na siano, 3600zł. na granulat, do tego owoce, warzywa i zioła to razem minimum 9000zł.
Są jeszcze psy, zwierzęta duże, kawie, ale te bierzemy "na siebie". Każdego miesiąca walczymy o to, by mieć za co wykarmić zwierzaki. Marzeniem jest, żebyśmy nie musieli walczyć w następnym roku, żeby miały pełną miskę.
Zróbcie nam prezent na święta. To nie jest niemożliwe. Jeśli się zmobilizujemy to może się udać. To jak, mamy Twojego piątaka?
Poniżej przedstawiam migawki z naszego domu. Sami zobaczcie, jest komu pomagać:
Ładuję...