Żadne dziecko nie powinno tak cierpieć. Przeszedł już dwie operacje. Błagam, pomóż ratować.

1 dzień do końca
Wsparło 60 osób
3 401,43 zł (81,49%)
Brakuje jeszcze 772,57 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 20 Września 2024

Zakończenie: 29 Września 2024

Godzina: 23:59

Dzieciństwo spędzone w szpitalu, dwie operacje, ból i samotność. Nie tak powinno być. 

Kiedy przygarniamy pod skrzydła jakiegoś dzieciaczka wiem, że zrobię wszystko, by był zdrowy i szczęśliwy. Lecz teraz naprawdę się załamałem.

Arbuz gdy do nas trafił był w strasznym stanie. Ledwie otwierał oczy, nie był w stanie oddychać. Cudem udało się wyrwać go z łap śmierci i uratować wzrok. Przeszedł operację okulistyczną, podczas której konieczne było usunięcie trzeciej powieki w obu oczkach. 

To niestety nie był koniec. W oczkach znów pojawiała się infekcja. Wykonaliśmy wymaz, leczyliśmy zgodnie z antybiogramem i nic. Maluch musiał przejść testy na choroby wirusowe i chlamydiozę, na szczęście są ujemne.

Niestety nie był to koniec problemów. Okazało się, że Arbuz jest połowicznym wnętrem, a jednk jądro zabłądziło tak, że pojawiło się zagrożenie, że maluch straci nadnercze. Musiał przejść operację, ma bardzo dużą ranę pooperacyjną, ale zostawienie tego tal jak było bezpośrednio zagrażało życiu. 

Gdy myślałem, że wszystko, co najgorsze już nas spotkało i może być tylko lepiej, dostałem w ręce fakturę od weta i załamałem się już do końca. 

Nie wiem, co robić. Bez Waszych dobrych serc nie będziemy w stanie ratować dzieciaków. 3903zł. To koszt szpitala, chirurga, całej masy leków. A przecież potrzebna jest też karma, żwirek, kasa na dojazdy do weta...

Teraz robimy wszystko, by Arbuzik jak najmniej cierpiał. Błagam, nie zostawiajcie nas z tym samych bo bez opłacenia tej faktury nie będziemy mogli przyjmować kolejnych kotów w potrzebie.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
600 zakończonych zbiórek
1 dzień do końca
Wsparło 60 osób
3 401,43 zł (81,49%)
Brakuje jeszcze 772,57 zł
Adopcje