Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z calego serca dziękujemy za wsparcie urodzinowej zbiórki naszej Dorotki ❤️ dzięki Państwa wsparciu udało sie zakupic zapas paszy i przysmaków dla Przystaniowych rzeczy ❤️
To już za tydzień…
Kiedy pomyślicie o Przystani, zazwyczaj pierwszą osobą jaka przychodzi Wam na myśl jest właśnie nasza Dorcia. Większości z Was naszej Doroty nie musimy przedstawiać. Chyba wszyscy, którzy Ją znają wiedzą jaką jest dobrą duszą. Jest aktywistką, miłośniczką zwierząt, działaczką na rzecz ich praw. Razem ze swoimi przyjaciółmi założyła i stworzyła przytulisko dla zwierząt wszelkiego gatunku - Przystań Ocalenie.
Czynnie działa na rzecz Przystani, która pod opieką ma obecnie 500 zwierząt. Dorota bierze udział w manifestacjach oraz wszelkich wydarzeniach, które mogą zmienić los zwierząt na lepszy. Wiele razy była na targach zwierząt rzeźnych. Czasem to ona jest jedynym człowiekiem, który po raz ostatni obdarzy miłym gestem zwierzę skazane już na śmierć. Później nie spotkają już nikogo, o kim chciałyby pamiętać. Mimo że za każdym razem jej serce zostaje bardzo pokaleczone, mimo że kosztuje ją to ogromnie wiele, robi to. W międzyczasie pracuje w służbie zdrowia z nieuleczalnie chorymi ludźmi. Jest niesamowicie silna i zasługuje na wszystkie możliwe nagrody za swoją odwagę, siłę, determinację, dobroć, miłość, życzliwość i ciepło jakie od Niej bije. Dorota jest człowiekiem o ogromnym sercu dla zwierząt jak i ludzi. Jest wzorem do naśladowania. 9 czerwca ma urodziny.
Zamiast kwiatka, prosi o grosz dla 500 swoich przybranych dzieci – ocalonych od śmierci koni, kóz, krów, niepełnosprawnych psów, starych kotów, świnek i wielu innych zwierząt.
Urodziny to taki dzień, w którym człowiek winien się radować, cieszyć beztroskim czasem wśród przyjaciół. Celebrować kolejny rok życia na tym świecie. Jednak kiedy sytuacja finansowa Przystani Ocalenie jest trudna, kiedy brakuje wielu rzeczy, kiedy kolejni sponsorzy naszych zwierząt wycofują się… Ciężko wykrzesać z siebie optymizm i radość. Bo wciąż martwi nas brak zapasów, wciąż martwi nas ilu rzeczy brakuje dla naszych zwierząt. Pragniemy, aby Dorota w tym wyjątkowym dniu była uśmiechnięta, żeby się nie martwiła.
Prosimy, dołóżcie grosz na jedzenie i warzywa dla zwierząt z Przystani Ocalenie… zamiast kwiatuszka, wpłać kilka złotych na zbiórkę. Sprawisz Jej ogromną radość i pomożesz w utrzymaniu 500 zwierząt, które uratowała wraz z przyjaciółmi. Bez Doroty nie byłoby Przystani Ocalenie. To Ona wraz z przyjaciółmi założyła Komitet Pomocy dla Zwierząt i rozpoczęła naszą działalność. Od ponad 20 lat każdego dnia walczy o lepszy los zwierząt. O szacunek, o godne traktowanie, uczy innych, na czym polega właściwa opieka nad zwierzęciem i pomaga.
Dorota, kiedy może pomaga bardziej potrzebującym. Nie odmawia tej pomocy, dla Niej najważniejsze jest zawsze dobro zwierzęcia. Tak pięknie, jak ona o ocalonych zwierzętach, nie umie opowiedzieć nikt. Jej historie są naznaczone wielkim ciepłem, miłością i empatią. Płacze, kiedy opowiada o cierpieniach swoich zwierzęcych przyjaciół. Często opowiadając o mieszkańcach Przystani – używa słów – to koń miłość, to pies miłość, to kot miłość. Bo to wskazane zwierzę, mimo wielu krzywd jest przepełnione miłością do świata i ludzi. O Dorocie można powiedzieć – CZŁOWIEK MIŁOŚĆ.
Ona codziennie jest świadkiem cierpień ludzi i zwierząt. Jej praca zawodowa skupia się wokół pacjentów onkologicznych, jej działalność w Przystani Ocalenie też jest pełna wyrzeczeń, naznaczona smutkiem i cierpieniem, kiedy odchodzą zwierzęta. Mimo tych wszystkich trudnych doświadczeń Dorota to miłość, wdzięczność, dobro. Otula tymi uczuciami każdą skrzywdzoną i potrzebująca istotę. Dorota to taka dusza, która przytula do siebie wszystkie skrzywdzone istoty, która wlewa w ich poranione serca nadzieję i miłość. Zwierzęta przy Niej się uspokajają, ufają Jej. Kochają Ją i wiedzą, że nigdy nie da im zrobić krzywdy. Z ludźmi jest podobnie…
Dorota wspiera swoich pacjentów, ich rodziny, często w tym co najtrudniejsze i ostateczne. Jest niesamowita i każdego dnia czujemy ogromną wdzięczność za Jej obecność, przyjaźń, troskę i miłość jakimi nas wszystkich otula. Chcielibyśmy, aby swoje urodziny mogła obchodzić tak jak lubi… na pastwisku, z ukochanymi zwierzętami, aby dla każdego miała coś smacznego. Kochani, aby 500 naszych podopiecznych miało zapewnione jedzenie, trzeba wielu pieniędzy, ale mamy nadzieję, że nasza Dorota ma tyle życzliwych osób…i uda się uzbierać całą kwotę. Zamiast kwiatuszków, zamiast prezentów dołóż grosik na pasze i warzywa dla przystaniowych zwierząt. Wszyscy możecie jej w ten sposób podziękować za lata jakie poświęciła w obronie zwierząt. Dla Doroty to będzie najpiękniejszy urodzinowy prezent.
Kochani, za każdy gest, za każde miłe słowo, sms czy nawet najdrobniejsza wpłatę w imieniu Doroty z całego serca dziękujemy... Z całego serca dziękujemy w Jej imieniu ❤️
Ładuję...