Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Sytuacja jakich wiele... Dzwoni telefon, Pan zgłasza kotka z chorym okiem. Spodziewamy się kociego kataru, ale niestety nie tym razem.
Koci katar najprawdopodobniej był i zostawił po sobie trwały ślad. Śliczne, bardzo miłe i wygłodniałe kociątko miało wypłynięte oczko...
Oczko jeszcze żywe i na pewno bardzo, bardzo bolące... Niestety nie da się takiego oka już uratować. Kotek obecnie znajduje się już w lecznicy i czeka na zabieg usunięcia chorej gałki ocznej.
Prosimy o wsparcie i serdecznie dziękujemy za wielkie serca!
Ładuję...