Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Państwa hojności mogliśmy opłacić faktury za diagnostykę i leczenie Vity. Dziękujemy :)
Błagamy. Tu każda sekunda się liczy.
Mogą torturować moje ciało... łamać moje kości... nawet mnie zabić. Wtedy, będą mieli tylko moje martwe ciało...
Mahatma Gandi
Żal... Łzy... Wściekłość... Strach o jej życie... Współczucie, że tak cierpi... I myśl jak bardzo cierpiała wcześniej. Bita, katowana, torturowana.
Ile musiała wycierpieć... Zapewne jeszcze patrząc ufnie w oczy oprawcy...
Rozpoczęła się walka o życie. O dobre życie dla Vity. Jednak by było dobre musimy najpierw ją uratować. Zdiagnozować i wyleczyć. Zabrać do hoteliku.
A potem pokazać jej, że życie jest piękne. Czy zdążymy? Zbieramy deklaracje stałe i jednorazowe. Stałe na hotel, jednorazowe na leczenie.
W piątkowe popołudnie schronisko dla bezdomnych zwierząt otrzymało zgłoszenie o potrąconym psie. Widok jaki zastaliśmy na miejscu przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Sunia ma uraz głowy i jest bardzo wychudzona. Lekarze podejrzewają obrzęk mózgu. Prawdopodobnie ktoś się nad nią znęcał.
Sunia otrzymała od nas imię Vita co oznacza życie. My chcemy z Waszą pomocą o to życie zawalczyć. Vita została w klinice, diagnostyka potrwa kilka dni. Pani doktor przeraziła się jak zobaczyła sunię :(
I co najgorsze nasze przypuszczenia się potwierdziły. Obrażenia Vity wskazują na celowe działanie jej oprawcy. Pani doktor podała suni morfinę i kroplówki oraz pobrała krew do badań. Stan Vity nie pozwolił na poddanie Vity premedykacji. Jeśli wyniki badań na to pozwolą jutro Vitę czeka dalsza diagnostyka: rtg i usg. Może być też konieczne badanie rezonansem.
Jak wiadomo oczy są zwierciadłem duszy a w oczy Vity na tą chwilę nie da się zajrzeć ze wzgledu na opuchliznę dlatego też Pani doktor nie potrafiła ocenić jej szans na przeżycie. Najbliższe dni będą decydujące.
Według oceny Pani doktor po wstępnym badaniu prawdopodobnie nie ma żadnych złamań. Więcej informacji otrzymamy po badaniach. Jutro rano będę dzwonić do kliniki.
Niestety w schronisku Vita nie była odpowiednio leczona :( Musimy się liczyć też z tym, że jeśli w mózgu jest tętniak Vita może ona nie przeżyć najbliższych dni. Vita wypila całą miskę wody i spokojnie zasnęła. My jednak nie bedziemy mogły spać spokojnie.
Bardzo boimy się o jej życie :( Ponadto przed nami ogromne wydatki. Za dzisiejsze i jutrzejsze badania będziemy musiały zapłacić ok. 600 zł (bez rezonansu). Każda kolejna doba w klinice to koszt ok. 80 zł. Błagamy Państwa o wsparcie dla Vity na diagnostykę i leczenie.
Ładuję...