Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Te malutką koteczkę znaleziono na podwórku. Zapewne ktoś przerzucił ją przez płot. Zupełnie, jakby była jakimś odpadem. A przecież to żyjąca istota, odczuwa bół, głód, zimno.
Koteczka trafiła do domu tymczasowego. Wizyta u lekarza weterynarii przyniosła następujące wieści: kotka wychudzona, odwodniona, z licznymi rankami na ciele. Ale najgorsze było oko. W zasadzie to, co po nim zostało. Trudno powiedzieć, czy zostało ono uszkodzone w wyniku przebytego kociego kataru, czy może na skutek urazu mechanicznego. Jedno jest pewne - na pewno bolało. Na ten moment kotka ma zakraplane oczy, ale czeka ją konsultacja z okulistą i bardziej szczegółowe badania. Bardzo prawdopodobne, że oczodół będzie wymagał zabiegu, usunięcia resztek oka i zaszycia.
Na razie staramy się odkarmić kotkę, wzmocnić. Mała przyjmuje antybiotyki i leki przeciwzapale. Na początku wizyty odbywało się codziennie, teraz co 2-3 dni.
Malutka Vivien wiele już przeszła w swoim kocim życiu. Liczymy na to, że teraz będzie już tylko z górki. Pomożesz jej?
Ładuję...