5-tygodniowa Evo ze zmiażdżonym ogonem - pomóż jej żyć!

Śmierć. 

Dziesiątki małych kociąt w sezonie umiera. 

Mała Evo nie umarła. 

Miała szczęście. Jest historia jest zwykła ale tylko dlatego, że żyje znamy ją. 

Evo ma 5 tygodni. Nie wiemy gdzie jest jej mama i rodzeństwo. Została znaleziona w nadkolu warsztatu samochodowego. Na szczęście ze wszystkich uszkodzeń jakie mogła doznać ma otwarte złamanie ogona - od połowy nie ma czucia i ogon jest do amputacji :( 

Niestety Evo jest za mała na znieczulenie i musimy kilka dni poczekać aż stanie na nogi i zwalczymy zakażenie rany. W czwartek ma konsultację u ortopedy. Do tego czasu dostaje leki i jest dobrze odżywiana aby urosła. 

Niestety już teraz wiemy, że koszty leczenia malutkiej będą ogromne. Nie mieliśmy brać kolejnego kota ale taki maluszek w schronisku ma marne szanse chociażby z racji chorób zakaźnych. 

Tym razem w imieniu Evo błagamy Was o wsparcie i walkę razem z nami!