Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tuż przed Świętami, 21.12.2022, dwa starsze psiaki otrzymały najpiękniejszy prezent - wolność od kojca w schronisku i przeprowadzkę do ciepłego mieszkania, gdzie Fundacja Psiaki-Cudaki otoczyła je troskliwą opieką.
Jednakże już wtedy wiedzieliśmy, że zwierzęta będą wymagały szczegółowej diagnostyki, ale nie spodziewaliśmy się, że wyniki będą tak druzgocące.
Czarek, sześcioletni psiak, zmaga się z poważnymi problemami skórnymi i niedawno wykrytym gronkowcem. Jego łapki i szyja są opuchnięte, a mimo badań USG i RTG, nadal nie udało się zdiagnozować przyczyny tych dolegliwości. Historia Czarka jest poruszająca. Nie wiadomo, jak znalazł się w schronisku, ale podczas pobytu tam został brutalnie pogryziony na wybiegu. To zdarzenie spowodowało bardzo bolesne obrażenia, które prawdopodobnie skutkują obecnymi problemami zdrowotnymi.
Mimo tych trudnych przeżyć, ten samotny, bezpański, cierpiący pies, który nie zaznał odpowiedniej opieki nie poddał się i z całych sił walczy o swoje życie. Teraz potrzebuje naszej pomocy. Czarek obecnie przyjmuje sterydy (120 zł), lek agapurin, antybiotyki i maści na gronkowca (ok. 200 zł/msc), co generuje znaczne koszty. Weterynarz jednoznacznie zapowiedział, że walka o zdrowie Czarka będzie długa i kosztowna, ale jesteśmy przekonani, że warto. To cudowny, kochający, wdzięczny psiak, który w końcu otrzymał szansę na lepsze życie. Dlatego w jego imieniu uprzejmie prosimy o pomoc w finansowaniu leczenia.
Na początku wspomnieliśmy, że do Fundacji trafiły dwa psiaki. Niestety, 15-letniego Louisa już z nami nie ma. Przegrał nierówną walkę z nowotworem złośliwym. Guz w śródpiersiu, wychudzenie, dirofilarozą i świeżo przebyte zapalenie płuc zakończyły jego życie. Gdy do nas przyjechał, był bardzo słaby i potrzebował natychmiastowej pomocy i tej samej nocy trafił na cztery dni do kliniki pod całodobową opiekę. Mimo trudów i kosztów, podjęliśmy próbę leczenia onkologicznego. Chcieliśmy, żeby ostatnie dni jego życia były pełne miłości i troski. Louis odszedł, ale pamiętamy o nim z uśmiechem i dumą, że mogliśmy mu dać ciepły dom, opiekę i towarzystwo aż do ostatniego tchu.
Całość zebranej kwoty zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów leczenia Louisa, zapewnienie Czarkowi leków i jedzenia oraz dalszą diagnostykę. Prosimy, abyście pomogli nam w tej walce o zdrowie i szczęście Czarka ku pamięci o dzielnym Louisie. Zróbmy co w naszej mocy, aby odmienić życie Czarka!
Ładuję...