Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Do problemów Kuby, który cały czas przebywa w hoteliku Odi&Mia doszedł kolejny - niedoczynność tarczycy.
Kuba miał przejść zabieg kastracji, ale wyniki krwi wykluczyły przeprowadzenie zabiegu teraz. Pani dr Anna Konik podejrzewała to widząc jego ''szczurzy ogon''. I choć Kuba porasta sierścią w pewnych partiach szło to wolniej. No i podejrzenia pani doktor okazały się uzasadnione. Kuba jest wiec teraz na terapi Forthyronem, który będzie musiał łykać do końca życia. Chora tarczyca jest przyczyną wielu problemów stąd pewnie kłopoty sercowe. Kuba miał wykonane echo serca.
A tak w ogóle przypominamy, że Kubuś jest owczarkiem o wielkim sercu, kocha wszystkie zwierzaki. Jest bardzo łagodnym psiakiem spragnionym miłości człowieka, uwielbia leżeć na kanapie i być mizian. Szukamy dla niego domu.
Kuba jest cudem Jest psim ideałem i kocha całe swoje stado. Wystarczyły 2 tygodnie troski, opieki i miłości. Kiedy przyjechał do Odi&Mija - psia rodzina po raz pierwszy po odebraniu był nieobecny, łagodny ale odklejony. Nie wiedział co go czeka. Teraz już wie. Gołe ciało już zaczyna porastać sierścią. Sposób w jaki okazuje wdzięczność za uratowanie kruszy serca. Nie da się go nie kochać. Niezwykły pies. Owczarek Niemiecki przez duże "O". Na kanapie z Anieszką z Odi&Mija - psia rodzina.
Kubuś co dwa dni jest kapany w specjalistycznym szmponie. Skóra już wygojona, powoli obrasta sierścią. Jeszcze jest na sterydach. 6 lipca zaplanowana jest jego kastracja.
Odebraliśmy dziś Kubę po tygodniowym pobycie w Weterynaryjne Centrum Kliniczne Kurosz, intensywnych kąpielach. Zmiana jest ogromna, ale oczywiście minie kilka miesięcy zanim Kuba stanie się pięknym DON-kiem, zanim zarośnie sierścią. Kubę przywieźliśmy do Odi&Mija - psia rodzina. Ważna uwaga: Kuba jest absolutnie bezpieczny dla innych zwierząt przebywających w hoteliku. Nie zaraża. Badania wykluczyły nużycę, a leki które otrzymał zabiły wszelkie pasożyty. Kuba jest też psem bardzo łagodnym i pokojowo nastawionym do innych psiaków. Kuba jest do adopcji. Oczywiście pierwsze miesiące będą pracowite bo pies wymaga częstych kąpieli, ale potem ta praca zaprocentuje. tel 666 605 391 . Oczywiście prosimy Was cały czas o wspieranie naszych zwierzaków i dziękujemy za dotychczasowe wpłaty:
Kuba cały czas przebywa w Weterynaryjne Centrum Kliniczne Kurosz i będzie tam do niedzieli. Codziennie przechodzi lecznicze kąpiele i otrzymuje leki, które mają zniwelować stan zapalny skóry i dokuczliwy świąd. Ma bardzo duży apetyt co daje nadzieję, że szybko przytyje, bo ma znaczną niedowagę. Wyniki krwi niezłe. W każdym razie to ogromnie zaniedbany pies. Ale czuje się zaopiekowany i jest coraz lepiej i czuje ulgę. Chodzi w koszulce dla ochrony gołej skóry.
Kubę zabieramy w niedziele. Czy jest ktoś kto chciałby się podjąć opieki nad Kubą polegającą na intensywnych leczniczych kąpielach. Od razu mówimy, że jak obrośnie będzie pięknym DON-kiem o cudownym charakterze . Cudowny charakter to on już ma, a dojdzie jeszcze uroda.TyWystarczy spojrzeć na niego z miłością i to zobaczyć. Przed nim kilka miesięcy leczenia, ale już domowego.
Mamy już pierwsza fakturę za Kube i opis leczenia. Dowglądu w załącznikach
Kuba - tak go nazwaliśmy - pojechał do Weterynaryjne Centrum Kliniczne Kurosz. Jest już po podaniu pierwszych leków. Jutro pierwsza kąpiel, żeby nie wszystko naraz. Nużyca jest tak zaawansowana, że przyplątał się silny stan zapalny skóry i wiele wiele innego zaraztwa. Był strasznie zapchlony. Ale od czegoś trzeba zacząć. Kuba jest młodym DON-kiem. Ma piękne zdrowe zęby. Chociaż tyle. Może mieć ok 3 lat. Osłuchowo słychać szmery w sercu więc będzie przebadany kardiologicznie. Waży 35 kg. Podziwiamy psy za cierpliwość i pokorę. Ten pies doprowadzony do takiego upodlenia jest nieprawdopodobnie spokojny. Leczenie przewidywane jest na kilka miesięcy. Będziemy potrzebować dużego wsparcia, aby doprowadzić tego pięknego psiaka do porządku. I dziękujemy za dotychczasowe.
Możecie sobie na tych zdjęciach obejrzeć każdy detal umęczonego ciała Kuby. I ten jego przeszywający smutek na pysiu Skrajnie upodlony pies z polskiej wsi o nazwie Podła Góra. Zmieńmy wspólnie jego życie
Chcielibyśmy podzielić się z Wami historią, która dotknęła nad ogromnie. Jest to historia o jednym z najbardziej pokrzywdzonych piesków, który desperacko potrzebuje Waszej pomocy.
Ten biedny psiak, najprawdopodobniej cierpiący na nużycę, od wielu lat był skazany na samotność i zaniedbanie, pozbawiony miłości i troski, które każdy zwierzak zasługuje.
Dzisiaj wreszcie odzyskał swoją szansę na lepsze życie. Został zabrany z miejsca, gdzie był traktowany jak przedmiot, a nie istota odczuwająca ból i potrzebująca pomocy. Teraz jest w naszych rękach, abyśmy dali mu szansę na zdrowie i szczęście.
Jednak aby to osiągnąć, potrzebujemy Waszego wsparcia. Potrzebujemy środków na diagnostykę, leczenie i długoterminową opiekę nad tym biednym psiakiem. Nie możemy pozwolić, aby cierpiał dłużej, gdy istnieje szansa na poprawę jego życia. Każda złotówka, którą przekażecie, pomoże nam zrealizować ten cel i przywrócić mu zdrowie i godne życie.
Każda złotówka to krok do poprawy stanu zdrowia tego pieska i stworzenia mu kochającego i odpowiedzialnego domu, w którym będzie otoczony miłością i troską. Wszystko, co możecie zrobić, to zainspirować się wspólnym celem - sprawić, by ten piesek znalazł w sobie radość i bezpieczeństwo, których tak bardzo potrzebuje. Prosimy, udostępnijcie tę historię swoim przyjaciołom, rodzinie i współpracownikom. Niech słowo o tym nieszczęśliwym, ale nadzieję wzbudzającym psiaku dotrze do jak największej liczby serc.
Dziękujemy z całego serca za Waszą życzliwość i wsparcie. Razem możemy stworzyć dobro i pokazać, że miłość do zwierząt nie zna granic. Z góry serdecznie dziękujemy za Waszą hojność i życzliwość.
Ładuję...
