Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie na badania krwii naszych podopiecznych!
Pod koniec minionego roku odbyła się w fundacji wampiriada. Niektórym kotom badanie krwi się po prostu należało.
Kontrolę miała Tucholka, która - niestety - zapuściła już korzenie w kociarni. Nie przepuścimy okazji, żeby wspomnieć, że to kochany, niezwykle kontaktowy i inteligentny kot, jednak dla doświadczonego opiekuna. Okazało się, że kotka ma dobre wyniki, trzyma się dobrze, a do szczęścia brakuje jej - tylko i aż - domu.
Kontrolne badania krwi miała także Eliza, która ze względu na autoimmunologiczne zapalenie jelit przyjmuje leki sterydowe. Trudno pisać o jej szansie na dom - kto ją weźmie z taką chorobą? Tymczasem wyniki krwi są nadal dobre.
Następna w kolejce na badania krwi - Grażyna. Starsza, zdziczała kotka z ulicy. Pobranie krwi odbyło się w premedykacji. Babeczka dobrze się trzyma, znalazła swoją niszę w kociarni, a najlepiej się czuje, jak nas tam nie ma.
Kolejne koty zostały przez nas wytypowane do badań kontrolnych, bo wiemy, że nie są zdrowe. To nasze dziadki: Cyklop - na pewno wiekowy i piętnastoletni Rexik. Kocurki powoli wkraczają na równię pochyłą.
Cyklop trafił do nas 3 lata temu z niewydolnością nerek i paszczą do remontu. Po drodze doszła kilka miesięcy temu nadczynność tarczycy. Niestety parametry nerkowe cały czas, powolutku się pogarszają.
Rexik jest bardzo chudziutki. Kilka lat temu miał generalny remont paszczy i usunięte wszystkie zęby. Staramy się postępować z nim bardzo ostrożnie, bo choć długo mieszka w kociarni nigdy się nie oswoił i bardzo źle znosi wszelkie zabiegi przy nim. Długo zbiera się po takich akcjach psychicznie. Kocurek ma przekroczone parametry nerkowe i bardzo trudno będzie mu pomóc.
Podpadła nam Furora: zdecydowanie za mało waży i nie przybiera na wadze oraz ma brzydsze futro. Wyniki wskazują na konieczność dalszej diagnostyki.
Koty miały różne profile badań zależnie od potrzeb. Koszt to 1200 zł. Obliczyłyśmy, że łącznie koty oddały ok. 30 ml krwi, więc koszt 1 ml to 40 zł. Czy pomożecie nam zebrać fundusze na badania? Można sobie nawet wybrać którąś konkretną gwiazdę: Tucholka, Eliza, Grażyna, Furora, Cyklop, Rexik. Dziękujemy za każdą pomoc!
Ładuję...