Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ten kociak został przez nas dostrzeżony przypadkiem, podczas naszej wizyty w lecznicy. Został przywieziony w pudełku. Zmarznięty, wychudzony, oblepiony odchodami.
Obraz nędzy i rozpaczy. Kociak ma zaropiałe oczka i katar, pod ogonkiem odparzone boleśnie od biegunki. Nie dało się przejść obok tego obojętne. Tym bardziej, że pani, która goprzywiozła z jednej z wsi, prosiła tylko o "jakieś lekarstwo" dla niego, po czym chciała go zabezpieczyć w zimnej piwnicy. Mimo jej szczerych chęci nie dałaby rady. Ten kociak potrzebował nas. Od razu została przekonana, że maluszek w takim stanie, wymaga bardzo profesjonalnej, całodobowej opieki. On jest w ciężkim stanie i prawdopodobnie będzie wymagał codziennych kroplówek i dogrzewania.
Tym sposobem, mimo że nie mamy możliwości, zabraliśmy ten obraz nędzy i rozpaczy i wcisnęliśmy do łazienki jednego z domów tymczasowych.
Bardzo pilnie potrzebujemy pomocy w opłaceniu leczenia. Maluch będzie wożony na szpitalik i dalej diagnozowany. Jego morfologia jest bardzo zła i dopiero najbliższe dni pokażą, jak zareaguje na leki.
Ładuję...