Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z zebranych funduszy udało nam się wysterylizować dwie suczki oraz przygotować do adopcji 3 szczenięta, które znalazły swoje domy.
Piesek ze zmianami skórnymi otrzymał leki, suplementy oraz dobrej jakości karmę, po których jego stan zdecydowanie się poprawił.
Wszystkie psy otrzymały solidne i ciepłe budy.
Gospodarstwa, w których pomagaliśmy zwierzakom są pod naszym okiem, a zwierzaki regularnie otrzymują pomoc w postaci karmy oraz kropli na pasożyty.
Nasza fundacja od lat pomaga zwierzętom z podkrakowskich wsi. O zwierzętach, które wymagają naszej pomocy, często dowiadujemy się bezpośrednio od naszych wolontariuszy. Kilku z nich mieszka w małych miejscowościach, gdzie nie trudno o źle traktowane, zagłodzone lub niedożywione, kalekie i chore psy.
Dzięki Państwa pomocy, pół roku temu udało nam się zoperować Misia, który przez kilkanaście lat mieszkał sam na opuszczonej posesji. Jego właściciel wracał z pracy tylko na weekendy. W tygodniu pies był skazany na łaskę i niełaskę sąsiadów. Codziennie jeździła do niego wolontariuszka, zawoziła miskę ciepłego jedzenia, zabawki, gryzaki, dbała, aby w budzie był ciepły koc albo kołdra. Dla Misia nigdy nie udało się znaleźć domu. W grudniu, ze względu na coraz niższe temperatury na zewnątrz i pogarszający się stan jego zdrowia, zamieszkał w domowym hoteliku. Przez prawie miesiąc spał w cieple przy łóżku i na koniec życia poczuł, co to znaczy być domowym i kochanym psem. Misio odszedł od nas w zeszłym tygodniu.
Misiu to przykład samotnego, cierpiącego psiaka, który dzięki Wam i nam poczuł, co to znaczy dobro. Z Waszą pomocą, chcielibyśmy pomóc kolejnym zwierzakom. W minionym tygodniu trafiło do nas kilka zgłoszeń. Kolejne wiejskie psy wymagają leczenia. Trzy wiejskie suczki, których właścicieli nie stać na sterylizację oraz pies, który na pewno wymaga leczenia ze względu na rozległe zmiany skórne. To staruszek, łysawy, chudy i pozostawiony sam sobie.
Niewiele możemy zrobić, ale bardzo pragniemy im pomóc. Chcielibyśmy, żeby udało się wysterylizować jeszcze przed wiosną suczki, musimy zadbać o zdrowie staruszka. Z Państwa pomocą na pewno się to uda. Bardzo prosimy o wsparcie!
Ładuję...