Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
02.2022
Kochani, z Wiesiem jest całkiem dobrze. Badania krwi dobre, pasożyty zwalczone. Drogi oddechowe też zdrowe.
Wiesio cały czas ma kłopoty ze skórą, niestety jest alergikiem. Skóra goi się, a potem Wiesio ją drapie. Pewnie tak będzie już całe życie. Na szczęście Wiesio ma Dom. W ogóle Wiesio ma szczęście do Domów. Najpierw miał wspaniałą Opiekunkę Tymczasową, która troszczyła się o niego jak najlepsza pielęgniarka. Teraz też ma Dom, który będzie dbał o niego i leczył. Wiesio w Domu odnalazł się dość szybko, zwiedza i bawi się.
My dzięki Waszej pomocy możemy zapłacić część rachunku u weterynarza. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pomogli Wiesiowi w jego walce o zdrowie i dobre życie.
Wiesiek od pół roku jest pod opieką Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego. Trafił do nas ogromnie poraniony. Brak skóry i rana zajmująca powierzchnię całego karku, schodząca na tułów i głowę, około 200 cm2.
Odbudowanie skóry trwało kilka miesięcy. Do tego Wiesiek przeszedł zapalenie trzustki i żółtaczkę, jest alergikiem. Miał też kokcydia, paskudne pierwotniaki w jelicie. Do tego zapalenie dróg oddechowych. Bardzo dużo, jak na takie małe ciałko.
Może będziemy obcesowi, ale fakty są takie, że leczenie Wiesia wraz jego kilkumiesięcznym pobytem w szpitaliku kosztowało prawie 8 tys. zł. Uzbieraliśmy 1,5 tys. Uważamy, że warto było, zresztą oceńcie sami po zdjęciach. Kociak przytył, ładnie wygląda, po olbrzymiej, niesamowicie bolącej ranie pozostało małe miejsce bez futra. Wiesio ma szansę na normalność, kanapę, bezpieczeństwo.
Jednak dług u weterynarza wisi. Musimy uregulować z końcem roku fakturę i cały czas musimy kupować leki. Nie wiemy jak to zrobić, dopadają nas najczarniejsze myśli, że to ostatni taki kot, że przy kolejnym takim przypadku nie damy rady.
Prosimy, pomóżcie, aby ten wysiłek który został włożony do tej pory, nie poszedł na marne. Pomóżcie nam choć odrobinę spłacić dług i kupić leki dla małego.
Ładuję...