Kadi zbiera na wikt

Fundacja dla Zwierząt "Koci Pazur"
organizator skarbonki

"Czy to warto? On generuje takie koszty..." - to słowa jednego z weterynarzy, którzy mieli okazję poznać Kadłubka. Bezduszność czy pragmatyzm?

Fundacja dla Zwierząt "Koci Pazur"

To, co widzicie, to miesięczne zamówienie na karmę dla Kadiego: jedyną, która mu służy. Zjada jej dużo - 4-5 saszetek dziennie. Jego jelita wchłaniają gorzej niż u zdrowego kota. Ale to prawda: za tę kwotę można wyżywić kilka innych futer... Kadi na przekór wszystkim czuje się świetnie, jest radosny, chętny do zabaw i jak nikt inny rozdaje baranki. Jest wdzięczny za wszystko - nawet za czyszczenie uszu. A wyniki badań krwi ma idealne.. Nie zawinił, ze może jeść tylko tę karmę. Nie jest winny, że jest taka droga. I że musi jej jeść dużo.
Tymczasem pewnie nikt nigdy nie zechce go adoptować. Raz ze względu na koszty utrzymania, dwa - ze względu na nietrzymanie kału.
Czy można pomóc? Można! Kupując saszetkę karmy, czy dorzucając grosik na nią tutaj:

Fundacja dla Zwierząt "Koci Pazur"

Wsparli

50 zł

Martyna Makosa

Smacznego! :)
30 zł

Ann

10 zł

Anonimowy Pomagacz

20 zł

Anonimowy Pomagacz

25 zł

Anonimowy Pomagacz

20 zł

Piotr Nowaczyk

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
120%
604 zł Wsparły 23 osoby CEL: 500 ZŁ