Każdy musi jeść i pić by żyć. Niestety nie ma...

Każdy musi jeść i pić by żyć... 

To prawda że mamy XXI wiek.

To prawda że woda to podstawa funkcjonowania.

To prawda że w tym wieku nie mieć dostępu do bieżącej wody to szok.. Tym bardziej prowadząc azyl dla zwierząt .

Prawda jest również taka ,że w tych czasach trzeba mieć mnóstwo kasy aby móc tę wodę podłączyć i zrobić szambo, ponieważ na naszej działce jest brak możliwości podłączenia do sieci kanalizacyjnej.

Prowadzimy azyl dla zwierząt w Jeleniej Górze -Cieplicach. Nie działamy tylko lokalnie ,bo we spółpracy z osobami prywatnymi (wolontariuszami) zabieramy zwierzaki z Podlasia ,Ukrainy czy całej Polski. Często trafiają również do nas psy, które mają zostać poddane EUTANAZJI z powodu agresji. U nas dostają ostatnią szansę... Mamy 99% powodzenia w resocjalizacji ,potwierdzonego adopcjami tych zwierząt.

Największym problemem jest brak wody.Codziennie przywozimy wodę w baniczkach. Miski zwierząt po posiłkach myjemy na dworzu bez względu czy jest lato czy zima.. Podstawowa higiena choćby rąk jest ważna przy opiece nad zwierzętami,które mają rany czy są po operacjach. Brak wody koszmarnie daje się nam we znaki , utrudniając tym samym funkcjonowanie azylu.

Mamy poprostu zwykłe,małe marzenie...

Mieć stały dostęp do bieżącej wody.

Czy to coś niezwykłego?

Dla nas tak...

Prosimy więc o choćby najmiejsze wpłaty na ten cel. Cel ,który bez Was kochani jest zupełnie nieosiągalny .