Walczymy o zdrowie psiaków z Wojtyszek

Zbiórka zakończona
Wsparły 32 osoby
1 263,18 zł (42,1%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 3 Grudnia 2021

Zakończenie: 6 Września 2022

Godzina: 14:43

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
24 Maja 2022, 15:55
Wiesia

Wiesiunia się rozchorowała do reszty:(, przez kilka dni wymiotowała, brzydko przetrawiona krwią:( badanie USG nie pokazywało wszystkich zmian, a stan, się nie polepszał pomimo leczenia.

Musiało zostać wykonane badanie endoskopowe, w celu pobrania fragmentów zmian do pokreślenia z jakim typem zapalnym mamy odczynienia.

 Trzymamy mocno za nia kciuki

 W takim przypadku endoskopia pozwala lekarzowi na pobranie fragmentu zmiany, ustalenie jej budowy komórkowej oraz określenie, czy jest ona, na przykład, zmianą złośliwą. Endoskopia jest badaniem szalenie pomocnym zwłaszcza przy podejrzeniu występowania u pacjenta nowotworów płuc, jelita grubego, żołądka czy przełyku. W takim przypadku badanie endoskopowe pomaga określić z jakim typem, zapalnym czy złośliwym, ma do czynienia lekarz.

Pokaż wszystkie aktualizacje

29 Marca 2022, 14:52
Yoda wychodzi na prostą

Od Listopada trwa leczenie psiaków, Yoda zaczyna wychodzić na prostą.

Na ostatniej wizycie Yoda był na pobraniu moczu na posiew, kolejnym.
Mamy wynik, bakterie zginęły, teraz będziemy umawiać chłopaka na zabieg usunięcia części ściany z pęcherza, obraz USG, jest bardzo brzydki. Chociaż po początkowym leczeniu, było dobrze , choroby pęcherza nawracały.
Yoda to cudowny psiak ,który spędził kilkanaście lat w Wojtyszkach.
Od listopada jak do nas przyjechał, jest doprowadzany do porządku.
Przy zabiegu od razu musi mieć zrobioną sanację, ząbki bardzo brzydkie.
Yoda to starszy spokojny psiak, zasłużył za lata poniewierki i bólu, na spokojne życie staruszka.
Do dziś boi się mężczyzn Co musiał tam przeżyć wie tylko on i jego koledzy niedoli, my możemy sobie tylko wyobrazić...
Będziemy wdzięczni za pomoc dla chłopaka.
Każda złotówka ma swoje znaczenie.

05 Grudnia 2021, 22:36
Greta odeszła :(

Greta odeszła, nie dała rady... Serce pęka, bo dostała u nas tylko dwa tygodnie. Pomoc przyszła za późno...

Walczymy dalej o zdrowie i życie pozostałej trójki.

04 Grudnia 2021, 20:08
Greta i Diego

Greta już po operacji. Bardzo ciężkiej i długiej operacji.

Nie kwalifikowała się do zabiegu z powodu ciężkiego wyniszczenia organizmu, ale drugim wyjściem była eutanazja... Dziewczyna miała w jelitach guz, który wrastał też w trzustkę. Jelita przestały pracować, stąd ciągłe wymioty i biegunki. Była coraz słabsza, bez operacji odeszłaby z głodu, w męczarniach. Guz został wycięty wraz z częścią jelita oraz węzłami chłonnymi, a na koniec trzeba było połączyć jelita na nowo, żeby były drożne.

Greta wybudziła się po operacji i wiemy, że bardzo chce żyć. Ta doba będzie najważniejszą.

Mamy też kolejne wyniki badań Diego. Chłopak nie ma Zespołu Cushinga, ale ma problemy z tarczycą, musi zacząć przyjmować leki i będzie miał robione badania hormonalne.

Przyjęłyśmy pod dach naszego azylu cztery psiaki z Wojtyszek. Psiaki odebrane w stanie zagrożenia zdrowia i życia. Cztery obrazy nędzy i rozpaczy. Wychudzone, zagłodzone, bardzo chore. Same nie mogą opowiedzieć, przez co przeszły, ale ich wzrok mówi wszystko.

Latami wegetowały uwięzione w betonowych boksach, pozostawione bez podstawowej opieki weterynaryjnej, bez kontaktu z człowiekiem. Otrzymały pomoc w ostatniej chwili i będą wymagały długotrwałego leczenia.

W najgorszym stanie jest Greta, która ma kacheksję, zanik masy mięśniowej, zaawansowaną kardiomiopatię rozstrzeniową, pozostawiony kawałek jajnika, który powoduje ropomacicze, powiększone węzły chłonne, stan zapalny żołądka, jelit, pęchęrza, problemy z przyswajaniem karmy... Dziś będzie miała wykonaną rentgenodiagnostykę i zostanie podjęta decyzja, czy jest potrzeba, aby ją na cito otwierać.

Mamy podejrzenie guza... A gdzieś w tym wszystkim jej wzrok, dziękujący za dobry dotyk... Serce pęka.

Wiesia, przerażona sunia w typie amstaffa, chuda jak szczapa... Ma spondylozę, dysplazję stawów biodrowych, zwapnienia oskrzeli... Potrzebuje operacji prawego biodra. Do końca życia będzie musiała przyjmować leki przeciwbólowe, nawet po operacji, na którą w tej chwili się nie kwalifikuje z powodu wyniszczenia organizmu. Musimy poczekać, aż nabierze masy mięśniowej, by po operacji mogła wstać.

Nieleczone krwiaki małżowiny usznej Diego doprowadziły do jej zniekształcenia. Ma zapalenie ucha i całkowitą perforację błony bębenkowej. Zamiast błony jest dziura i widać kostki... Być może będzie wymagał zabiegu. Wizyta za wizytą, jak z każdym psiakiem, tylko Diego nie współpracuje. Wieloletnie zaniedbania i strach sprawiają, że może być badany tylko po premedykacji... Inaczej nie daje się dotknąć... Walczy... Nie jesteśmy w stanie podawać leków bezpośrednio do ucha, na którym cały czas pojawia się krwiak, dlatego jest leczony tylko objawowo. Poza tym ma wyłysienia i wielomocz, i jest badany w kierunku Zespołu Cushinga.

Yoda, który wyglądał najlepiej z całej czwórki... Tylko wyglądał. Ma ostry stan zapalny pęcherza, białkomocz, krwiomocz, w usg widoczne olbrzymie złogi, które uniemożliwiają odczytanie całego obrazu... Jest w trakcie antybiotykoterapii, dostaje też leki zakwaszające mocz. Jeśli jego stan nie ulegnie poprawie, będzie trzeba go otworzyć, wykonać biopsję i zabieg.

Te cztery psiaki proszą o Waszą pomoc. Dziś już są bezpieczne. Będziemy walczyć o ich zdrowie i życie na wszystkie możliwe sposoby, ale uda nam się tylko z Wami! Działamy w wolontariacie. W przytulisku mamy dwa dyżury dziennie bez względu na to, czy to świątek, czy piątek, czy niedziela... Zarwane noce na czuwaniu, niezliczone godziny wysiedziane w lecznicach... Wszystko to dla Nich, bo dosyć się nacierpiały.

BŁAGAMY o pomoc.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
10 aktualnych zbiórek
101 zakończonych zbiórek
Wsparły 32 osoby
1 263,18 zł (42,1%)
Adopcje