Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za pomoc.
[Aktualizacja 29.03.2018]
Z dnia na dzień mamy coraz więcej kotów do kastarcji, za moment wiosna, a nam kończą się środki finansowe, bez pieniędzy nie będziemy w stanie pomagać. Prosimy nie bądźcie obojętni. Część kotek jest już ciężarnych, bardzo chcemy im pomóc, ale za co...
W ciągu ostatnich kilku miesięcy nie ma dnia, kiedy na naszej drodze nie pojawiłby się jakiś potrzebujący kot. Błąkające się, bezdomne, oswojone, niesterylizowane koty to codzienność. Malutkie kocięta też można spotkać praktycznie wszędzie. Chore, głodne, zaropiałe, zjadane żywcem przez larwy much, zmarznięte.
Nasi wolontariusze codziennie dokarmiają kilka stad dzikich wolnożyjących kotów. Czasem nawet trudno nam jest dokładnie zliczyć ile ich jest. Niestety z przykrością musimy stwierdzić, że z braku funduszy oraz zwyczajnie rąk do pracy ilość bezdomnych kotów ciągle się powiększa. Zdajemy sobie sprawę, że tylko sterylizacja jest jedynym skutecznym sposobem, aby ograniczyć nadpopulację bezdomnych zwierząt, jednak bez pieniędzy nie jesteśmy w stanie tego robić...
Obecnie do złapania i wysterylizowania mamy kilkadziesiąt kocic. Niestety z naszych skromnych środków nie jesteśmy w stanie tego zrealizować. Dlatego też zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie naszej zbiórki choćby minimalną kwotą. Stada kotów nie będą się lawinowo powiększać, będzie nam łatwiej je wykarmić oraz w razie potrzeby leczyć .
Jesteśmy stowarzyszeniem działającym od niedawna. Mamy aktualnie kilkanaście kociąt uratowanych od śmierci, często te maluszki trafiają do nas w fatalnym stanie. Bardzo chcemy, aby zmniejszyła się bezdomność na naszym terenie. Urzędy nie chcą nam pomóc w tym co robimy... jedyną nadzieją jesteście Wy!
Ładuję...