Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Wychudzona, żebra na wierzchu, mięśnie pozapadane - obraz nędzy i rozpaczy. Jadąc samochodem zobaczyłam biegające, skulone, biedne psisko. Niuchała, szukała jedzenia, myślałam że to starszy piesek.
Gdy się zatrzymałam nieśmiało, skulona podeszła, merdając ogonem. Nikt z miejscowych nie kojarzył psa. Oaza łagodności i uległości - wsadziłam ja do samochodu, nic nie powiedziała. Grzecznie dała sobie pomóc. Zgłosiłam znalezienie do Urzędu Gminy oraz w mediach społecznościowych. Minęło 2 tygodnie, nikt się nie zgłosił, więc trzeba dziewczynę przygotować do adopcji i szukać nowego, kochającego domu.
Betsi to młode dziecko, około 1.5-2-letnie, obecnie ładnie przybiera na wadze. Początkowo dostawała mniejsze ilości jedzenia kilka razy dziennie, teraz już jest to 2 razy dziennie. Widać że zaznała głodu, broni miski przed innymi psami. Na wybiegu z większością psów się dogaduje. Ładnie radzi sobie na smyczy, w stosunku do człowieka łagodna, kochana, bardzo chce być kochaną, uwielbia głaskanie.
Cieszy się całym swoim ciałem, skacze wysoko z radości. Zbieramy na sterylizacje która odbędzie się już w ten wtorek tj. 13.06.23 +chip, szczepienie, karmę. Pilnie również szukamy dla Betsi odpowiedzialnego domu znającego rasę. Tel. 570 240 703 (jak nie odbieram proszę o sms).
Ładuję...