Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za wsparcie naszego Żubra. Niestety jego stan zdrowia stoi pod znakiem zapytania. Czekamy na wyniki histopatologii. Żubr ma podejrzenie nowotworu. Jest też po endoskopii.
Żuberek przyjmuje obecnie antybiotyki oraz leki na wątrobę + suplementy wzmacniające odporność.
Niestety ta kochana chudzinka jest niewidoma.
Jak tylko słyszy dźwięk otwieranej klatki, szybko stara się znaleźć człowieka i wciska się na głaski. Jest naprawdę uroczym kotem.
Ostatnio też trochę przytył, choć do odpowiedniej wagi jeszcze daleko. Powoli do tego dojdziemy.
Wstępne wyniki Żuberka, wskazują na problemy wątrobowe. Obecnie wprowadzamy, wsparcie wątroby i będziemy czekać na kolejne wyniki.
Żubr niestety jest również kotem niewidomym...
Jego życie do tej pory, to musiał być chroniczny stres.
Skrajnie wychudzony kot szedł poboczem, głośno wołając o pomoc. Długo nikt nie zwrócił na niego uwagi...
Nasza Aga znalazła dziś tego chudzielca na trasie Sejny - Suwałki. Szedł poboczem, zataczając się i miaucząc do mijających go aut. Z łatwością dał się Adze złapać, mruczał całą drogę do Suwałk, co oznacza, że był już tak wyczerpany lub był czyjś...
Dostał kroplówkę i leki, ma nadżerki, świerzba, koci katar, chorą wątrobę. I uszkodzony pazur, ale to już doprawdy drobiazg przy jego dolegliwościach. Na resztę badań jeszcze czekamy, ale i z tym co już ma, wiemy, że walka o jego zdrowie będzie długa i kosztowna...
To dorosły kot. Być może już senior. A waży jedynie 2,1 kg! Koci katar sprawił, że nie ma w ogóle apetytu.
Jedyny promyk nadziei jest taki, że testy FiV/FeLV są ujemne. Nazwaliśmy go Żubr. Mamy nadzieję, że będzie waleczny.
Prosimy o pomoc, mamy zajęte już wszystkie klatki kennelowe, pełno podopiecznych, a przez pandemię osób wspierających jest o wiele mniej. Nie pozwólcie nam utonąć. Bez Was, nie ma Nas!
Ładuję...